icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ruszają rozmowy ostatniej szansy rządu ze związkami górniczymi

(Teresa Wójcik)

Wczoraj pogorszyły się perspektywy sukcesu w negocjacjach związki zawodowe – Kompania Węglowa (KW). Początkowo tylko niecałe pół godziny trwały rozmowy z działaczami związkowymi. Zarząd KW nie zgodził się na przedstawioną przez związki wersję porozumienia, a po czterogodzinnej przerwie przedstawił swój wariant dokumentu. Prezes KW Tomasz Rogala po zakończeniu rozmów powiedział dziennikarzom: – Wychodząc naprzeciw stronie społecznej przygotowaliśmy drugą wersję porozumienia; to porozumienie w drugiej wersji umożliwia również wykonanie założeń biznesplanu i uruchomienie Polskiej Grupy Górniczej. Reszta to tajemnica negocjacji.

Przedstawiciele związków zawodowych również nie chcieli ujawniać treści nowej wersji dokumentu, ale oceniają ją negatywnie. Nieco więcej powiedział szef NSZZ Solidarność w KW  Bogusław Hutek: – Nie wiem, czy zarząd się nad tym pochylił, ale nie przyjął naszej propozycji. Złożył nam nowy projekt, gorszy niż poprzednio który podobno wypłynął z ministerstwa. Może doprowadzić do skłócenia załóg kopalń. Dlatego spotykamy się jutro z panem ministrem, który zaprosił nas na 10.30, a potem jeszcze we własnym gronie. Potem wyjdziemy do załóg z pytaniem, czy chcą to porozumienie przyjąć. Ja takiej propozycji, która zabiera cokolwiek ludziom, nie podpiszę.

Jak się dowiedział BiznesAlert.pl, dziś (14.04) w Katowicach minister energii Krzysztof Tchórzewski będzie uczestniczył w dalszych rozmowach z górniczymi działaczami związkowymi. Jego obecność i udział w rozmowach może okazać się istotna, liczą na to obie strony.

Zawarcie porozumienia ze stroną społeczną Kompanii Węglowej jest decydujące dla powołania Polskiej Grupy Górniczej, ponieważ nie tylko zakończy spór zbiorowy w KW, ale także stworzy podstawy racjonalnego systemu wynagradzania w nowej spółce. Jest to ważne dla Inwestorów, którzy zadeklarowali wejście do Polskiej Grupy Górniczej, jednak stawiają warunek: nowa spółka ma wykazać oszczędności zaakceptowane przez związki zawodowe.

Jak wiadomo, PGG od 1 maja ma przejąć 11 kopalń i 4 zakłady z Kompanii Węglowej. Jednak jeśli KW nie zostanie dokapitalizowana do 1 maja,  jej upadłość jest niemal pewna. Pierwsza transza dokapitalizowania ma wynieść 700 mln zł., jest to „parasol ochronny przed bankructwem”.

–  Są rozmowy ze związkami o wynagrodzeniach w sytuacji gdy trzeba ciąć wszystkie koszty, bo cena węgla spadła o połowę. Ale powtarzam, szerzone w niektórych mediach opowieści o zarobkach górników są mitami. Górnik dołowy zarabia na rękę ok. 3 tys. zł – wyliczał w rozmowie z BiznesAlert.pl minister energii Krzysztof Tchórzewski.

(Teresa Wójcik)

Wczoraj pogorszyły się perspektywy sukcesu w negocjacjach związki zawodowe – Kompania Węglowa (KW). Początkowo tylko niecałe pół godziny trwały rozmowy z działaczami związkowymi. Zarząd KW nie zgodził się na przedstawioną przez związki wersję porozumienia, a po czterogodzinnej przerwie przedstawił swój wariant dokumentu. Prezes KW Tomasz Rogala po zakończeniu rozmów powiedział dziennikarzom: – Wychodząc naprzeciw stronie społecznej przygotowaliśmy drugą wersję porozumienia; to porozumienie w drugiej wersji umożliwia również wykonanie założeń biznesplanu i uruchomienie Polskiej Grupy Górniczej. Reszta to tajemnica negocjacji.

Przedstawiciele związków zawodowych również nie chcieli ujawniać treści nowej wersji dokumentu, ale oceniają ją negatywnie. Nieco więcej powiedział szef NSZZ Solidarność w KW  Bogusław Hutek: – Nie wiem, czy zarząd się nad tym pochylił, ale nie przyjął naszej propozycji. Złożył nam nowy projekt, gorszy niż poprzednio który podobno wypłynął z ministerstwa. Może doprowadzić do skłócenia załóg kopalń. Dlatego spotykamy się jutro z panem ministrem, który zaprosił nas na 10.30, a potem jeszcze we własnym gronie. Potem wyjdziemy do załóg z pytaniem, czy chcą to porozumienie przyjąć. Ja takiej propozycji, która zabiera cokolwiek ludziom, nie podpiszę.

Jak się dowiedział BiznesAlert.pl, dziś (14.04) w Katowicach minister energii Krzysztof Tchórzewski będzie uczestniczył w dalszych rozmowach z górniczymi działaczami związkowymi. Jego obecność i udział w rozmowach może okazać się istotna, liczą na to obie strony.

Zawarcie porozumienia ze stroną społeczną Kompanii Węglowej jest decydujące dla powołania Polskiej Grupy Górniczej, ponieważ nie tylko zakończy spór zbiorowy w KW, ale także stworzy podstawy racjonalnego systemu wynagradzania w nowej spółce. Jest to ważne dla Inwestorów, którzy zadeklarowali wejście do Polskiej Grupy Górniczej, jednak stawiają warunek: nowa spółka ma wykazać oszczędności zaakceptowane przez związki zawodowe.

Jak wiadomo, PGG od 1 maja ma przejąć 11 kopalń i 4 zakłady z Kompanii Węglowej. Jednak jeśli KW nie zostanie dokapitalizowana do 1 maja,  jej upadłość jest niemal pewna. Pierwsza transza dokapitalizowania ma wynieść 700 mln zł., jest to „parasol ochronny przed bankructwem”.

–  Są rozmowy ze związkami o wynagrodzeniach w sytuacji gdy trzeba ciąć wszystkie koszty, bo cena węgla spadła o połowę. Ale powtarzam, szerzone w niektórych mediach opowieści o zarobkach górników są mitami. Górnik dołowy zarabia na rękę ok. 3 tys. zł – wyliczał w rozmowie z BiznesAlert.pl minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Najnowsze artykuły