icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gigantyczny pływający gazoport niedaleko Rugii może zostać przeniesiony do bazy budowlanej Nord Stream 2

Na otwartym morzu niedaleko wyspy Rugii niemiecki koncern RWE chciał zbudować największy pływający gazoport w Europie. Realizacji tego projektu sprzeciwiła się premier landu Meklemburgia Pomorze Przednie, Manuela Schwesig. Następnie rząd federalny ogłosił zmianę planów i ewentualną relokacje projektu.

– Federalny minister gospodarki Robert Habeck wycofuje się z kontrowersyjnego terminalu gazu skroplonego u wybrzeży Rugii w pobliżu Sellin. Ministerstwo Gospodarki analizuje teraz alternatywną lokalizację w porcie Mukran niedaleko Sassnitz. Decyzja ma zostać podjęta wkrótce – podaje n-tv.

Dla realizacji projektu RWE niekorzystne okazały się także wydarzenia związane z kontrolą platformy roboczej wykorzystywanej podczas prac przygotowawczych dla planowanego terminalu LNG. Kontrole przeprowadzono 21 marca po uszkodzeniu urządzeń portowych podczas cumowania. Publiczna stacja telewizyjno-radiowa Norddeutscher Rundfung NDR podaje, że w ramach tej kontroli stwierdzono niezgodne z prawem składowanie wody zęzowej, nieścisłości związane z odpadami oleistymi i odpadami ze statku. Port Mukran jest najdalej na wschód wysuniętym portem głębokowodnym w Niemczech.

Przez ostatnie lata port ten był hubem logistycznym przy budowie gazociągu Nord Stream 2, która została sfinalizowana wbrew sankcjom amerykańskim przy pomocy premier landu Manueli Schwesig oraz fundacji „klimatycznej” Stiftung Klimaschutz. Niemcy zdecydowały się na budowę terminali LNG dopiero po inwazji Rosji na Ukrainie. Obecnie uruchomione zostały już pierwsze jednostki FSRU w Niemczech. Kolejne projekty LNG są realizowane w szybkim tempie.

N-tv/NDR/Aleksandra Fedorska

Czy aktywiści przeszkodzą w dostawach LNG w Niemczech?

Na otwartym morzu niedaleko wyspy Rugii niemiecki koncern RWE chciał zbudować największy pływający gazoport w Europie. Realizacji tego projektu sprzeciwiła się premier landu Meklemburgia Pomorze Przednie, Manuela Schwesig. Następnie rząd federalny ogłosił zmianę planów i ewentualną relokacje projektu.

– Federalny minister gospodarki Robert Habeck wycofuje się z kontrowersyjnego terminalu gazu skroplonego u wybrzeży Rugii w pobliżu Sellin. Ministerstwo Gospodarki analizuje teraz alternatywną lokalizację w porcie Mukran niedaleko Sassnitz. Decyzja ma zostać podjęta wkrótce – podaje n-tv.

Dla realizacji projektu RWE niekorzystne okazały się także wydarzenia związane z kontrolą platformy roboczej wykorzystywanej podczas prac przygotowawczych dla planowanego terminalu LNG. Kontrole przeprowadzono 21 marca po uszkodzeniu urządzeń portowych podczas cumowania. Publiczna stacja telewizyjno-radiowa Norddeutscher Rundfung NDR podaje, że w ramach tej kontroli stwierdzono niezgodne z prawem składowanie wody zęzowej, nieścisłości związane z odpadami oleistymi i odpadami ze statku. Port Mukran jest najdalej na wschód wysuniętym portem głębokowodnym w Niemczech.

Przez ostatnie lata port ten był hubem logistycznym przy budowie gazociągu Nord Stream 2, która została sfinalizowana wbrew sankcjom amerykańskim przy pomocy premier landu Manueli Schwesig oraz fundacji „klimatycznej” Stiftung Klimaschutz. Niemcy zdecydowały się na budowę terminali LNG dopiero po inwazji Rosji na Ukrainie. Obecnie uruchomione zostały już pierwsze jednostki FSRU w Niemczech. Kolejne projekty LNG są realizowane w szybkim tempie.

N-tv/NDR/Aleksandra Fedorska

Czy aktywiści przeszkodzą w dostawach LNG w Niemczech?

Najnowsze artykuły