Ryczko: Spadek zapasów wspiera ropę

1 czerwca 2015, 12:47 Energetyka

KOMENTARZ

Magazyny naftowe Cushing, Oklahoma z lotu ptaka.

Konrad Ryczko

Analityk, Dom Maklerski BOŚ

Notowania ropy naftowej przez większą część tygodnia znajdowała się pod presją, aby „rzutem na taśmę” odrobić większość strat. W piątek ceny ropy rosły, przerywając serię spadków związaną z umocnieniem dolara, gdyż obniżyły się zapasy tego surowca w Stanach Zjednoczonych.

Czwartkowe dane Agencji Informacji Energetycznej (EIA) wykazały, że zapasy ropy w USA zmniejszyły się w zeszłym tygodniu o 2,8 miliona baryłek. Był to czwarty tydzień z rzędu, w którym zapasy się obniżyły. Zapasy ropy spadły silniej, niż oczekiwali analitycy ankietowani przez agencję Reutera, podczas gdy Amerykański Instytut Naftowy spodziewał się ich zwiększenia o 1,3 miliony baryłek. Dodatkowo większość rynku zakłada, iż nadwyżka podaży na światowym rynku zapewne utrzyma się w drugiej połowie roku, ale zapasy w USA powinny jeszcze maleć. Z technicznego punktu widzenia obserwujemy oscylowanie kursu czarnego złota blisko 60 USD za baryłkę. Lokalnie wydaje się, iż potencjał wzrostowy wynikający z formacji 2-bottom (43,85 USD) został wyczerpany.

Źródło: CIRE.PL