icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rz: Kosztowne inwestycje Gazpromu

Firmy z najbliższego otoczenia prezydenta Rosji Władimira Putina zarobią krocie na inwestycjach Gazpromu, podczas gdy sam koncern może na nich stracić – pisze „Rzeczpospolita” powołując się na raport analityków Sbierbank CIB.

Jak relacjonuje dziennik, z przygotowanego dla inwestorów – klientów Sbierbank CIB raportu wynika, że realizacja trzech kluczowych inwestycji Gazpromu, gazociągów Siła Syberii, Nord Stream 2 oraz Turecki Potok będzie kosztował rosyjski koncern łącznie 93,4 mld dolarów.

Jednocześnie autorzy raportu podkreślają, że najwięcej na tych projektach zarobią dwie firmy Strojgazmontaż oraz Strojtransnieftiegaz. Obie z nich kontrolowane są przez ludzi z otoczenia prezydenta Władimira Putina. Pierwsza należy do Arkadija Rotenberga, a w drugiej połowę udziałów ma Gennadij Timczenko.

Jak pisze „Rz”, analitycy zwracają też uwagę, że w projekty te są korzystne przede wszystkim dla wykonawców, którzy realizują inwestycje, a nie dla Gazpromu i jego akcjonariuszy.
Podkreślają oni, że decydując się na budowę gazociągu Siła Syberii Gazprom wybrał droższy wariant dostawa gazu do Chin, który wymaga oprócz budowy gazociągu dodatkowych inwestycji na poziomie 34 mld USD, w uruchomienie nowego złoża oraz zakładu do przerobu gazu. Tańszym rozwiązaniem byłaby realizacja gazociągu Ałtaj, który do Chin trafiałby gaz z już zagospodarowanego złoża, co nie wymagałby dodatkowych inwestycji, a długość tej magistrali jest porównywalna do Siła Syberii. Z raportu analityków wynika, że Gazprom straci na inwestycji w Siłę Syberii 11 mld USD.

Z analizy na którą powołuje się „Rzeczpospolita” wynika również, że także gazociąg Turecki Potok nie będzie przedsięwzięciem dochodowym. Koszty jego budowy analitycy Sbierbank CI szacują na ponad 20 mld USD, choć Gazprom podaje oficjalnie, że inwestycja ta będzie kosztować ok. 8 mld USD. Autorzy raportu wyliczyli, że NPV tej inwestycji będzie ujemna wyniesie 13 mld USD.

Koszty budowy Nord Stream 2 analitycy szacują na 17 mld USD, podczas gdy według Gazpromu wyniosą one około 11 mld USD. Jednocześnie według ich obliczeń przy wykorzystaniu gazociągu na poziomie średnio 60 proc. inwestycja zwróci się po 20 latach.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Firmy z najbliższego otoczenia prezydenta Rosji Władimira Putina zarobią krocie na inwestycjach Gazpromu, podczas gdy sam koncern może na nich stracić – pisze „Rzeczpospolita” powołując się na raport analityków Sbierbank CIB.

Jak relacjonuje dziennik, z przygotowanego dla inwestorów – klientów Sbierbank CIB raportu wynika, że realizacja trzech kluczowych inwestycji Gazpromu, gazociągów Siła Syberii, Nord Stream 2 oraz Turecki Potok będzie kosztował rosyjski koncern łącznie 93,4 mld dolarów.

Jednocześnie autorzy raportu podkreślają, że najwięcej na tych projektach zarobią dwie firmy Strojgazmontaż oraz Strojtransnieftiegaz. Obie z nich kontrolowane są przez ludzi z otoczenia prezydenta Władimira Putina. Pierwsza należy do Arkadija Rotenberga, a w drugiej połowę udziałów ma Gennadij Timczenko.

Jak pisze „Rz”, analitycy zwracają też uwagę, że w projekty te są korzystne przede wszystkim dla wykonawców, którzy realizują inwestycje, a nie dla Gazpromu i jego akcjonariuszy.
Podkreślają oni, że decydując się na budowę gazociągu Siła Syberii Gazprom wybrał droższy wariant dostawa gazu do Chin, który wymaga oprócz budowy gazociągu dodatkowych inwestycji na poziomie 34 mld USD, w uruchomienie nowego złoża oraz zakładu do przerobu gazu. Tańszym rozwiązaniem byłaby realizacja gazociągu Ałtaj, który do Chin trafiałby gaz z już zagospodarowanego złoża, co nie wymagałby dodatkowych inwestycji, a długość tej magistrali jest porównywalna do Siła Syberii. Z raportu analityków wynika, że Gazprom straci na inwestycji w Siłę Syberii 11 mld USD.

Z analizy na którą powołuje się „Rzeczpospolita” wynika również, że także gazociąg Turecki Potok nie będzie przedsięwzięciem dochodowym. Koszty jego budowy analitycy Sbierbank CI szacują na ponad 20 mld USD, choć Gazprom podaje oficjalnie, że inwestycja ta będzie kosztować ok. 8 mld USD. Autorzy raportu wyliczyli, że NPV tej inwestycji będzie ujemna wyniesie 13 mld USD.

Koszty budowy Nord Stream 2 analitycy szacują na 17 mld USD, podczas gdy według Gazpromu wyniosą one około 11 mld USD. Jednocześnie według ich obliczeń przy wykorzystaniu gazociągu na poziomie średnio 60 proc. inwestycja zwróci się po 20 latach.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Najnowsze artykuły