„Rzeczpospolita” twierdzi, że z raportu ENTSO-E z początku czerwca wynika, iż polskim odbiorcom energii elektrycznej grożą tego lata problemy z zaopatrzeniem w energię elektryczną. PSE i eksperci uspokajają, że nie ma takiego zagrożenia.
Dziennik powołuje się na raport „ENTSO-E Summer Outlook 2017”, w którym napisano między innymi, że w Polsce w sezonie letnim w szczytowe zapotrzebowanie na moc występuje w pomiędzy godz. 13:00 a 14:00, a generacja energii w źródłach fotowoltaicznych w naszym kraju jest nadal na niskim poziomie. Jak zaznaczono w raporcie wysokie zagrożenie dla zbilansowania systemu elektroenergetycznego może wystąpić w drugiej połowie lipca.
Według „Rz” na podstawie informacji z raportu ENTSO-E można wnioskować, że w przypadku wystąpienia ekstremalnie wysokich temperatur i suszy, w lipcu i w sierpniu PSE nie będą dysponowały wystarczającą nadwyżką mocy.
Jednak cytowana przez dziennik rzeczniczka operatora Beta Jarosz uspakaja, że raport ENTSO-E jest tylko sygnałem możliwych problemów, a nie scenariuszem pracy systemu.
Cześć z ekspertów z, którymi rozmawiała „Rz” uważa, że po doświadczeniach z sierpnia 2015 roku PSE są lepiej przygotowane na trudności z bilansowaniem systemu. Między innymi dostosowano grafiki odstawień remontowych bloków do zwiększonego zapotrzebowania w okresie letnim. Zwiększył się też potencjał usług DSR, podpisano też umowy z operatorami z krajów sąsiednich na import interwencyjny.
Jak pisze „Rz”, pozytywne informacje płyną też z IMGW, bo z prognoz instytutu wynika, że temperatury i opady tego lata będą w normie, a ponadto wyjściowa sytuacja hydrologiczna jest lepsza niż dwa lata temu
Rzeczpopsolita/CIRE.pl