icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rz: obowiązek OZE pójdzie w górę?

Uchwalona w czwartek przez sejm poselska nowelizacja ustawy o OZE już za tydzień może trafić na biurko prezydenta. Jak pisze „Rz”,wiele jednak wskazuje na to, że konieczne będą dalsze zmiany przepisów. Według dziennika resort energii pracuje na nimi.

„Rzeczpospolita” przypomina, że w uzasadnieniu projektu napisano, iż zmiana wysokości jednostkowej opłaty zastępczej, którą wprowadza nowelizacja, będzie elementem pozwalającym na uelastycznienie rynku zielonych certyfikatów oraz w perspektywie długoterminowej pozwoli na zmniejszenie nadpodaży na tym rynku.

Jednak inne zadanie na ten temat ma cytowany przez „Rz” prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando, który uważa, że bez dodatkowych narzędzi, nowelizacja może nie osiągnąć określonego w uzasadnieniu celu. Zwraca on również uwagę na brak przepisów przejściowych w projekcie, co może rodzić wątpliwości interpretacyjne.

Jak pisze dziennik narzędziem, które może doprowadzić do ograniczenia nadpodaży zielonych certyfikatów jest zwiększenie obowiązku sprzedaży energii z OZE do poziomu 20 proc. Resort energii odpowiadając na pytania „Rzeczpospolitej” w tej sprawie poinformował, że prowadzi analizy odnośnie ewentualnej zmiany obowiązku OZE od przyszłego roku, na co ma czas do końca sierpnia 2017 r. Jednocześnie ME zastrzegło, że warunkiem zmiany przepisów w tej sprawie jest uchwalenie nowelizacji w kształcie zaproponowanym przez posłów. Według informacji uzyskanych przez „Rz” zmiany takie mogą być wprowadzone wrześniową „dużą” nowelizacją ustawy. W przyszłym roku obowiązek OZE ma wynieść 19,35 proc., a w kolejnych latach 17, 18 i 19 proc.

Rzeczpospolita/CIRE.pl

Uchwalona w czwartek przez sejm poselska nowelizacja ustawy o OZE już za tydzień może trafić na biurko prezydenta. Jak pisze „Rz”,wiele jednak wskazuje na to, że konieczne będą dalsze zmiany przepisów. Według dziennika resort energii pracuje na nimi.

„Rzeczpospolita” przypomina, że w uzasadnieniu projektu napisano, iż zmiana wysokości jednostkowej opłaty zastępczej, którą wprowadza nowelizacja, będzie elementem pozwalającym na uelastycznienie rynku zielonych certyfikatów oraz w perspektywie długoterminowej pozwoli na zmniejszenie nadpodaży na tym rynku.

Jednak inne zadanie na ten temat ma cytowany przez „Rz” prezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando, który uważa, że bez dodatkowych narzędzi, nowelizacja może nie osiągnąć określonego w uzasadnieniu celu. Zwraca on również uwagę na brak przepisów przejściowych w projekcie, co może rodzić wątpliwości interpretacyjne.

Jak pisze dziennik narzędziem, które może doprowadzić do ograniczenia nadpodaży zielonych certyfikatów jest zwiększenie obowiązku sprzedaży energii z OZE do poziomu 20 proc. Resort energii odpowiadając na pytania „Rzeczpospolitej” w tej sprawie poinformował, że prowadzi analizy odnośnie ewentualnej zmiany obowiązku OZE od przyszłego roku, na co ma czas do końca sierpnia 2017 r. Jednocześnie ME zastrzegło, że warunkiem zmiany przepisów w tej sprawie jest uchwalenie nowelizacji w kształcie zaproponowanym przez posłów. Według informacji uzyskanych przez „Rz” zmiany takie mogą być wprowadzone wrześniową „dużą” nowelizacją ustawy. W przyszłym roku obowiązek OZE ma wynieść 19,35 proc., a w kolejnych latach 17, 18 i 19 proc.

Rzeczpospolita/CIRE.pl

Najnowsze artykuły