Szwajcarska Federalna Politechnika w Zurychu (ETH) wskazuje, że do końca XXI wieku temperatura wody Renu może wzrosnąć nawet o 4,2 stopnia Celsjusza w wyniku zmian klimatycznych. Rzeka pełni ważną rolę w zaopatrzeniu w wodę, transporcie, rolnictwie i przemyśle.
Ren to jedna z najważniejszych rzek Europy. Pełni kluczową rolę w zaopatrzeniu w wodę, transporcie, rolnictwie i przemyśle. Ocieplenie wód może mieć poważne konsekwencje dla ekosystemów, gospodarki i społeczeństw w krajach, przez które przepływa, takich jak Szwajcaria, Niemcy, Francja czy Holandia.
Różne scenariusze dla Renu
Badanie ETH opiera się na modelach klimatycznych, które uwzględniają różne scenariusze emisji gazów cieplarnianych. W najbardziej pesymistycznym wariancie, przy braku skutecznych działań na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia, temperatura wody w Renie może wzrosnąć średnio o 2,5–4,2°C do 2100 roku. Już teraz obserwuje się wzrost temperatury o około 1,5°C w porównaniu z okresem przedindustrialnym. Wyższe temperatury wody prowadzą do zmniejszenia zawartości tlenu, co różnorodności biologicznej, w tym populacjom ryb, takich jak łosoś czy pstrąg.
Ocieplenie Renu może również wpłynąć na sektor energetyczny, ponieważ rzeka jest wykorzystywana do chłodzenia elektrowni, w tym jądrowych. Wyższe temperatury wody mogą ograniczyć efektywność tych procesów, a w skrajnych przypadkach wymusić czasowe wyłączanie elektrowni. Ponadto zmiany w przepływie wody, spowodowane topnieniem lodowców alpejskich i ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak susze czy powodzie, mogą zakłócić transport rzeczny i zaopatrzenie w wodę pitną.
Naukowcy podkreślają, że ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C, zgodnie z porozumieniem paryskim, mogłoby znacznie zmniejszyć skutki dla Renu. W takim scenariuszu wzrost temperatury wody byłby ograniczony do około 1–2°C.
SRF / Aleksandra Fedorska