Sawicki: Piece gazowe powoli będą odchodzić do przeszłości

9 czerwca 2022, 13:45 Energetyka

Gaz, podobnie jak inne paliwa kopalne, będzie znikał także w ogrzewaniu indywidualnym. Jednak do końca tej dekady piece gazowe będą wciąż w sprzedaży, a spalanie mniej emisyjnego paliwa, jakim jest błękitny surowiec, będzie dozwolone także po 2030 roku – pisze Bartłomiej Sawicki. Zdaniem dziennikarza Rzeczpospolitej, pakiet Fit for 55 to zapowiedź zmian w finansowaniu transformacji. – Klienci już teraz jednak odchodzą od gazu – dodaje.

Piec gazowy. Fot. Freepik
Piec gazowy. Fot. Freepik

Bartłomiej Sawicki zaznacza, że zgodnie propozycjami Komisji Europejskiej, ujętymi w pakiecie ograniczającym emisję C02 – Fit for 55 – możliwości wsparcia przez rządowe programy zakupu nowych urządzeń korzystających z paliw kopalnych będą obowiązywać jedynie do 2025 roku. – Pieniądze te zostaną przekierowane na dofinansowanie instalacji pomp ciepła. To jednak tylko początek ograniczania roli gazu – zaznacza dziennikarz.

– Z szeregu propozycji KE wskazuje on m.in. na jak najszybsze umożliwienie obniżania przez państwa stawek VAT do 0 procent na najbardziej efektywne czyste technologie, takie jak pompy ciepła, podwyższenie standardów energetycznych budynków, by wykluczyć budynki o niskich klasach energetycznych, a także zwiększyć rolę audytów energetycznych – czytamy w artykule.

Zdaniem Sawickiego, czynnikiem, który będzie zniechęcał do zakupu kotłów gazowych będzie cena gazu ziemnego.

Treść artykułu można znaleźć tutaj.

Opracował Jędrzej Stachura

Kuffel: Inwazja Rosji na Ukrainę odciska piętno na rynku gazu (ANALIZA)