Najważniejsze informacje dla biznesu

Apel senatorów o zablokowanie Nord Stream 2 przez USA

Ponadpartyjna grupa senatorów USA apeluje do administracji o blokadę Nord Stream 2 poprzez sankcje albo nacisk na partnerów europejskich wspierających sporny projekt.

39 senatorów przeciwko Nord Stream 2

Grupa senatorów USA skierowała list do sekretarza skarbu Stevena Mnuchina i zastępcy sekretarza stanu Johna Sullivana z apelem o dalszą krytykę spornego projektu Nord Stream 2, który „podkopuje bezpieczeństwo energetyczne Europy i jej stabilność dając Rosji możliwość wykorzystania energetyki jako narzędzia politycznego”.

Trzydziestu dziewięciu kongresmenów amerykańskich pod przewodnictwem Marka Rubio i Johna McCaina zwróciło się do sekretarza skarbu i zastępcy sekretarza stanu o „wykorzystanie wszelkich dostępnych narzędzi w ich dyspozycji w celu zapobieżenia budowie gazociągu Nord Stream 2”. – Panów odzew skierowany do przywódców krajów Unii Europejskiej zaangażowanych w ten szkodliwy projekt jest kluczowy dla zapewnienia, że nie zostanie zrealizowany – piszą autorzy listu.

Ich zdaniem projekt nowego gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie zaproponowany przez Gazprom i wspierany finansowo przez pięć spółek europejskich, a także część rządów Unii Europejskiej, zaszkodzi sojusznikom USA. – Uczyni ich bardziej wrażliwymi na szantaż i niewłaściwy wpływ Moskwy – piszą. Według nich gazociąg będzie krokiem wstecz na drodze do dywersyfikacji źródeł dostaw gazu do Europy, wzmocni monopol Rosji. – Europejscy klienci zapłacą za to, że Rosja będzie mogła przekierować swój eksport gazu z Ukrainy bez korzyści dla kogokolwiek poza Gazpromem. W rezultacie Europa będzie miała mniej pieniędzy na inwestycje w projekty gwarantujące prawdziwą dywersyfikację, co wymusi utrzymanie zależności od Rosji w zakresie pozyskiwania surowców – można przeczytać w liście.

Senatorzy wyrażają obawy o to, że Nord Stream 2 podkopie stabilność ekonomiczną Ukrainy. – Poprzez pominięcie Ukrainy w dostawach gazu Nord Stream 2 usunie największą przeszkodę powstrzymującą Rosję przed rozwinięciem wielkoskalowego konfliktu – ostrzegają politycy z USA.

– Zbyt długo narody Europy były zakładnikami rosyjskich nacisków politycznych w całym szeregu spraw, co wynikało z ich zależności od Gazpromu – piszą autorzy listu. – Najlepszym sposobem na zapewnienie długoterminowego zdrowia ekonomicznego Europy i jej niezależności jest wsparcie inwestycji na rzecz zróżnicowania źródeł energii, szlaków i dostawców surowców i zmuszenie Gazpromu do negocjacji w roli uczestnika rynku a nie monopolisty.

Jakóbik: Zagadka Skripala

Sankcje na stole

Senatorzy przypominają, że przedłożony przez Senat prezydentowi USA pakiet nowych sankcji przeciwko Rosji uwzględnia możliwość ich rozszerzenia na podmioty pozwalające Rosji na szantaż energetyczny i dzielenie sojuszników Stanów Zjednoczonych. Zdaniem autorów listów oczywiste jest, że Rosjanie używają tych narzędzi by dzielić wspólnotę transatlantycką w celu uniknięcia sankcji za dalsze agresywne działania na Ukrainie, które nie ustały pomimo wysiłków Zachodu na rzecz zażegnania konfliktu. Przedłożony do decyzji prezydenta pakiet sankcji uwzględnia możliwość objęcia nimi uczestników projektu jak Nord Stream 2. Przeciwko takiej możliwości zaprotestowały rządy Austrii i Niemiec, których firmy są zaangażowane finansowo w to przedsięwzięcie.

„Poprzez Ustawę o przeciwstawianiu się przeciwnikom Ameryki poprzez sankcje (CAATSA) i podobne przedsięwzięcia Kongres kontynuuje wysyłanie administracji i światu jasnych, ponadpartyjnych i jednoznacznych sygnałów, że wspieramy wysiłki na rzecz przeciwdziałania rosyjskim szkodliwym wpływom. (…) Sekcja 232 CAATSA daje administracji dodatkowe narzędzie identyfikowania oraz karania amerykańskich i zagranicznych firm wspierających lub rozszerzających niemal monopolistyczną rolę Gazpromu w dostarczaniu energii sojusznikom USA” – zaznaczyli senatorowie.

„W zamyśle Kongresu CAATSA ma być dla administracji narzędziem wykorzystywanym w naszych wysiłkach na rzecz wspierania europejskiego bezpieczeństwa energetycznego i zachęcamy administrację do dokładnego zbadania, jak sankcji CAATSA można użyć do zrealizowania tego celu” – brzmi konkluzja listu.

– Ten rok będzie kluczowy dla losu Nord Stream 2. Musimy zapewnić, że nasi europejscy sojusznicy dostrzegą nasze wsparcie dla ich niezależności energetycznej, a także szkodliwy wpływ Nord Stream 2 na ich interesy długoterminowe – piszą politycy. – Jesteśmy gotowi współpracować z administracją na rzecz wprowadzenia dodatkowych środków, które zapewnią, że Nord Stream 2 nigdy nie powstanie, a nasi sojusznicy europejscy uzyskają bezpieczeństwo i niezależność energetyczną.

Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Nie ma sankcji USA wobec Nord Stream 2. Wyścig z czasem w Europie

Ponadpartyjna grupa senatorów USA apeluje do administracji o blokadę Nord Stream 2 poprzez sankcje albo nacisk na partnerów europejskich wspierających sporny projekt.

39 senatorów przeciwko Nord Stream 2

Grupa senatorów USA skierowała list do sekretarza skarbu Stevena Mnuchina i zastępcy sekretarza stanu Johna Sullivana z apelem o dalszą krytykę spornego projektu Nord Stream 2, który „podkopuje bezpieczeństwo energetyczne Europy i jej stabilność dając Rosji możliwość wykorzystania energetyki jako narzędzia politycznego”.

Trzydziestu dziewięciu kongresmenów amerykańskich pod przewodnictwem Marka Rubio i Johna McCaina zwróciło się do sekretarza skarbu i zastępcy sekretarza stanu o „wykorzystanie wszelkich dostępnych narzędzi w ich dyspozycji w celu zapobieżenia budowie gazociągu Nord Stream 2”. – Panów odzew skierowany do przywódców krajów Unii Europejskiej zaangażowanych w ten szkodliwy projekt jest kluczowy dla zapewnienia, że nie zostanie zrealizowany – piszą autorzy listu.

Ich zdaniem projekt nowego gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie zaproponowany przez Gazprom i wspierany finansowo przez pięć spółek europejskich, a także część rządów Unii Europejskiej, zaszkodzi sojusznikom USA. – Uczyni ich bardziej wrażliwymi na szantaż i niewłaściwy wpływ Moskwy – piszą. Według nich gazociąg będzie krokiem wstecz na drodze do dywersyfikacji źródeł dostaw gazu do Europy, wzmocni monopol Rosji. – Europejscy klienci zapłacą za to, że Rosja będzie mogła przekierować swój eksport gazu z Ukrainy bez korzyści dla kogokolwiek poza Gazpromem. W rezultacie Europa będzie miała mniej pieniędzy na inwestycje w projekty gwarantujące prawdziwą dywersyfikację, co wymusi utrzymanie zależności od Rosji w zakresie pozyskiwania surowców – można przeczytać w liście.

Senatorzy wyrażają obawy o to, że Nord Stream 2 podkopie stabilność ekonomiczną Ukrainy. – Poprzez pominięcie Ukrainy w dostawach gazu Nord Stream 2 usunie największą przeszkodę powstrzymującą Rosję przed rozwinięciem wielkoskalowego konfliktu – ostrzegają politycy z USA.

– Zbyt długo narody Europy były zakładnikami rosyjskich nacisków politycznych w całym szeregu spraw, co wynikało z ich zależności od Gazpromu – piszą autorzy listu. – Najlepszym sposobem na zapewnienie długoterminowego zdrowia ekonomicznego Europy i jej niezależności jest wsparcie inwestycji na rzecz zróżnicowania źródeł energii, szlaków i dostawców surowców i zmuszenie Gazpromu do negocjacji w roli uczestnika rynku a nie monopolisty.

Jakóbik: Zagadka Skripala

Sankcje na stole

Senatorzy przypominają, że przedłożony przez Senat prezydentowi USA pakiet nowych sankcji przeciwko Rosji uwzględnia możliwość ich rozszerzenia na podmioty pozwalające Rosji na szantaż energetyczny i dzielenie sojuszników Stanów Zjednoczonych. Zdaniem autorów listów oczywiste jest, że Rosjanie używają tych narzędzi by dzielić wspólnotę transatlantycką w celu uniknięcia sankcji za dalsze agresywne działania na Ukrainie, które nie ustały pomimo wysiłków Zachodu na rzecz zażegnania konfliktu. Przedłożony do decyzji prezydenta pakiet sankcji uwzględnia możliwość objęcia nimi uczestników projektu jak Nord Stream 2. Przeciwko takiej możliwości zaprotestowały rządy Austrii i Niemiec, których firmy są zaangażowane finansowo w to przedsięwzięcie.

„Poprzez Ustawę o przeciwstawianiu się przeciwnikom Ameryki poprzez sankcje (CAATSA) i podobne przedsięwzięcia Kongres kontynuuje wysyłanie administracji i światu jasnych, ponadpartyjnych i jednoznacznych sygnałów, że wspieramy wysiłki na rzecz przeciwdziałania rosyjskim szkodliwym wpływom. (…) Sekcja 232 CAATSA daje administracji dodatkowe narzędzie identyfikowania oraz karania amerykańskich i zagranicznych firm wspierających lub rozszerzających niemal monopolistyczną rolę Gazpromu w dostarczaniu energii sojusznikom USA” – zaznaczyli senatorowie.

„W zamyśle Kongresu CAATSA ma być dla administracji narzędziem wykorzystywanym w naszych wysiłkach na rzecz wspierania europejskiego bezpieczeństwa energetycznego i zachęcamy administrację do dokładnego zbadania, jak sankcji CAATSA można użyć do zrealizowania tego celu” – brzmi konkluzja listu.

– Ten rok będzie kluczowy dla losu Nord Stream 2. Musimy zapewnić, że nasi europejscy sojusznicy dostrzegą nasze wsparcie dla ich niezależności energetycznej, a także szkodliwy wpływ Nord Stream 2 na ich interesy długoterminowe – piszą politycy. – Jesteśmy gotowi współpracować z administracją na rzecz wprowadzenia dodatkowych środków, które zapewnią, że Nord Stream 2 nigdy nie powstanie, a nasi sojusznicy europejscy uzyskają bezpieczeństwo i niezależność energetyczną.

Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Nie ma sankcji USA wobec Nord Stream 2. Wyścig z czasem w Europie

Najnowsze artykuły