Shell zaprezentował w Rosji raport o rozwoju światowego rynku skroplonego gazu ziemnego (LNG), zgodnie z którym do 2030 roku będzie następował systematyczny wzrost zużycia surowca o ok. 4-5 procent w skali roku. W swojej prognozie spółka zarekomendowała Moskwie zwiększenie aktywności w obszarze budowy nowych mocy LNG, a także poinformowała o rozmowach z rosyjskim rządem na temat ulg podatkowych dla projektu Baltic LNG.
Podczas prezentacji raportu „Prognoza rozwoju rynków LNG” prezes Shella w Rosji Olivier Lazare poinformował dziennikarzy o tym, że w 2016 roku zużycie LNG na świecie wyniosło 265 mln ton, przy czym wskaźniki popytu uwzględniają wzrost importu netto surowca o 17 mln ton. W dokumencie szczególnie podkreślono, że tempo wzrostu popytu i podaży na LNG utrzymywało się na podobnym poziomie. – Zużycie LNG w Azji oraz w państwach na Bliskim Wschodzie wzrosło bardziej niż oczekiwano, kompensując w ten sposób wzrost dostaw surowca z Australii – czytamy w raporcie.
– W 2016 roku światowy handel LNG wielokrotnie demonstrował swoją elastyczność, reagując na deficyt dostaw gazu zarówno na poziomie państwowym, jak i regionalnym oraz na rosnące zużycie. W ubiegłym roku Egipt, Jordania i Pakistan były w gronie tych krajów, które najbardziej zwiększyły wolumen importu LNG. Ze względu na lokalny deficyt dostaw gazu łącznie importowały one 13,9 mln ton. W 2016 roku wzrost eksportu LNG był głównie spowodowany zwiększeniem dostaw surowca z Australii o 15 mln do 44,3 mln ton. Ubiegły rok był szczególny również dla Stanów Zjednoczonych. Z terminalu Sabine Pass w Luizjanie wysłano 2,9 mln ton LNG – poinformował Shell w swojej prognozie.
Ulgi w Rosji
Prezentując raport, Lazare podkreślił, że USA są w stanie zwiększyć produkcję LNG do 200 mln ton rocznie i już podjęły decyzje inwestycyjne dotyczące budowy mocy dla eksportu 70 mln ton surowca. Jednocześnie zwrócił uwagę, że do rozwoju sektora w Stanach Zjednoczonych aktywnie wykorzystywane są rozmaite ulgi podatkowe. Wobec tego Rosja powinna wykorzystać to doświadczenie do budowy nowych terminali LNG.
Lazare stwierdził, że zamierza rozmawiać z rosyjskimi władzami na temat możliwych ulg podatkowych dla projektu Baltic LNG. Przypomnijmy, że rosyjski Gazprom chce we współpracy z brytyjsko-holenderską spółką do 2021 roku zbudować nad Bałtykiem wspomniany terminal. Jego planowana przepustowość to 10 mln ton rocznie.
Według niego w kwestii projektu Jamał LNG rosyjski rząd już wyszedł naprzeciw oczekiwaniom Shella. Jednak nie ujawnił, o jakie konkretnie ulgi podatkowe chodzi spółce.
Mówiąc o projekcie nowego terminalu LNG nad Bałtykiem, poinformował również o tym, że Shell zamierza aktywnie pozyskiwać do współpracy rosyjskich producentów i osiągnąć 70 procent lokalizacji produkcji. Według niego trzecia linia projektu Sachalin-2, przy budowie której Shell ma zamiar współpracować z Gazpromem, zakłada powtórzenie łańcucha technologicznego zastosowanego w przypadku drugiej linii.
Jednocześnie prezes Shella nie wskazał na konkretne wskaźniki ekonomiczne (koszt produkcji, spodziewany zwrot z inwestycji), na które liczy spółka. Wobec tego można stwierdzić, że prawdopodobnie zainteresowanie Shella w rozwój rosyjskich projektów LNG nie było omawiane.
Oilcapital.ru/Piotr Stępiński