Sierakowska: Import ropy naftowej do Chin w sierpniu spadł o 13,4% mdm

8 września 2015, 10:08 Energetyka

KOMENTARZ

Dorota Sierakowska

Analityk DM BOŚ

Wczoraj, pod nieobecność Amerykanów na globalnych rynkach finansowych ze względu na obchodzone w USA Święto Pracy, aktywność inwestorów na rynkach surowcowych była niewielka, a giełdy towarowe w Stanach Zjednoczonych w ogóle nie funkcjonowały. W rezultacie, poniedziałkowa sesja przebiegła bez większych niespodzianek.

Notowania zarówno ropy naftowej Brent, jak i WTI, spadły wczoraj o ponad 3%. W przypadku amerykańskiej ropy oznaczało to zejście cen w okolice 44 USD za baryłkę, czyli do poziomu ważnego technicznego wsparcia. Dzisiaj rano to wsparcie powstrzymuje stronę podażową, jednak odreagowanie wzrostowe cen ropy jest zaledwie symboliczne. Oznacza to, że notowania ropy naftowej prawdopodobnie będą próbowały przebić się w dół przez ten poziom wsparcia.

Dzisiaj rano tematem dnia na rynkach surowcowych są dane dotyczące handlu zagranicznego Chin. Najbardziej rozczarował import, w tym import ropy naftowej. W sierpniu Chińczycy importowali średnio 6,26 mln baryłek ropy naftowej dziennie, co oznacza spadek o 13,4% względem lipca. Wciąż jest to jednak o 5,6% więcej w porównaniu do sierpnia ubiegłego roku. Jak podaje Reuters, Chiny przez pierwsze siedem miesięcy tego roku zakumulowały 109 mln baryłek ropy nadwyżki, która uzupełniła ich zapasy. W analogicznym okresie roku poprzedniego było to 65 mln baryłek. Chociaż tegoroczny import ropy naftowej ogólnie jest duży, to jest to niewielkie wsparcie dla cen ropy naftowej, bowiem liczby te nie odzwierciedlają faktycznego zapotrzebowania chińskiej gospodarki na surowiec, lecz właśnie pokazują budowanie zapasów.

Źródło: CIRE.PL