EnergetykaGaz.Wszystko

Sikora: Wahania ceny LNG zależą od ceny na złożu

W dyskusji na temat eksportu LNG z USA do Europy pojawiły się różne wyliczenia na temat jego ceny. Czy będzie tańszy od gazu rosyjskiego? O realiach eksportu gazu skroplonego opowiada nasz rozmówca.

– Fizyka dla LNG jest nieubłagana. Aby gaz ziemny skroplić trzeba obniżyć jego temperaturę (wykonać pracę) następnie go trzeba przewieźć statkiem (wykonać pracę) i ogrzać rozładowując w miejscu przeznaczenia. Koszty wykonanej pracy (dostarczonej energii) są znane i stałe – mówi dr Andrzej Sikora, prezes Instytutu Studiów Energetycznych.

– Zmienną jest cena gazu na złożu. Są złoża, gdzie naście lat temu koncerny kontraktowały odbiór gazu stowarzyszonego z wydobyciem ropy po 4USD/1000 m3. Ale trudno liczyć, że bez decyzji politycznych będę w takiej cenie sprzedawać – dodaje.

– To jest biznes i nikt rozumny do interesu nie dokłada – chyba, że jest to racja stanu-interes wojenny – podkreśla Sikora.

Według Andrzeja Szczęśniaka, eksperta do spraw sektora energetycznego, koszt wydobycia w USA ma wynosić około 200 dolarów, do czego według eksperta należy dodać koszty transportu w wysokości kolejnych 200 dolarów. Sumaryczna cena gazu z USA dla Europy ma zatem sięgnąć 400 dolarów. Według cytowanego eksperta taka cena nie będzie konkurencyjna wobec dostaw z Rosji.

Redaktor Gazety Wyborczej Andrzej Kublik wskazuje z kolei, że „w poniedziałek na zamknięcie giełdy w Nowym Jorku 1000 m sześc. gazu kosztowało 151 dol. Przy tym gaz za Atlantykiem jest obecnie dość drogi ze względu na wyjątkowo ciężką w tym roku zimę w USA. Dwa lata temu podczas wyjątkowo ciepłej zimy giełdowa cena gazu w USA spadała nawet do 70-80 dol. za 1000 m sześc”. W zeszłym roku renomowana firma doradcza Deloitte szacowała, że to może dołożyć drugie tyle do ceny gazu na amerykańskim rynku wynoszącej wtedy około 105 dol. za 1000 m sześc. Deloitte oceniał przy tym, że eksport przestanie się opłacać, jeśli ceny gazu w USA będą o 120 dol. niższe niż w Europie. To znaczy, że obecnie taki eksport się opłaca, bo na europejskich giełdach 1000 m sześc. gazu kosztuje ponad 200 dol. drożej niż w USA – pisze dziennikarz Wyborczej.


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Austria wydała w 2024 roku 10 miliardów euro na paliwa kopalne

W zeszłym roku do Austrii importowano paliwa kopalne za kwotę 10 miliardów euro. Ropa i gaz pochodziły m.in. z Kazachstanu,...

Udostępnij:

Facebook X X X