We wtorek 3 stycznia Komisja Europejska poinformowała, że rosyjski Gazprom zadeklarował zmianę postępowania w celu ugodowego zakończenia śledztwa antymonopolowego. Komisja ma „starannie ocenić, czy propozycja odnosi się w sposób wybiegający w przyszłość do obaw Brukseli o zagrożenia dla konkurencji sankcjonowanej przez unijne regulacje antymonopolowe”.
– Aby były efektywne, zmiany powinny uwzględniać wolny przepływ gazu w Europie Środkowo-Wschodniej w konkurencyjnych cenach – powiedziała rzecznik Komisji. Zarzuca ona Gazpromowi niesprawiedliwe ceny, dzielenie rynków i nieuprawniony wpływ na infrastrukturę przesyłową w regionie.
Formalne deklaracje Gazpromu wpłynęły do Komisji 27 grudnia. Nie ma terminu odpowiedzi Brukseli na pismo. Jeżeli deklaracje rosyjskiej spółki zadowolą instytucję, usankcjonuje je ona prawnie, co pozwoli Rosjanom uniknąć kary finansowej. Jeżeli potem Gazprom złamie ustalenia, kara może sięgnąć 10 procent jego światowych przychodów.
Gazprom jest dominującym dostawcą do Europy Środkowo-Wschodniej.
Platts