Analityk Money.pl Damian Słomski ocenia pesymistycznie kondycję PGNiG na giełdzie.
– Jednymi z najbardziej przecenionych papierów wśród blue chipów są dziś akcje PGNiG. Blisko 3-procentowe obsunięcie w dół w pierwszych godzinach handlu to kontynuacja negatywnej tendencji z ostatnich dwóch sesji, kiedy spadki przekraczały 2,5 oraz 5 procent – pisze.
Odnosi się także do raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z którego wynika, że polski gigant gazowy nadużywa swojej pozycji na rynku. – Spółka będzie musiała zmienić wzory umów oraz wystąpić do odbiorców z propozycją aneksowania już zawartych kontraktów. Postępowanie antymonopolowe, wszczęte przez urząd w kwietniu 2013 roku wykazało, że PGNiG mogło wykorzystywać swoją pozycję rynkową stosując postanowienia umowne niekorzystne dla przedsiębiorców, którzy hurtowo lub detalicznie kupowali gaz.
– Zakwestionowane klauzule dotyczyły m.in. ograniczenia możliwości zmniejszania zamawianej ilości paliwa. PGNiG wyznaczało również części swoich kontrahentów maksymalną ilość gazu jaką mogą sprzedać innym podmiotom. Ponadto spółka ograniczała jedynie do odbiorców końcowych możliwość skorzystania z tzw. zasady plecaka, zgodnie z którą w razie zmiany przez odbiorcę sprzedawcy paliwa gazowego moc umowna przechodzi wraz z tym odbiorcą do nowego sprzedawcy – pisze Słomski. – Więcej na temat obecnej sytuacji finansowej grupy dowiemy się dopiero 5 marca, kiedy to ujrzy światło dzienne publikacja jednostkowego oraz skonsolidowanego raportu za 2013 rok.
Źródło: Money.pl