Bezpieczeństwo

Specustawa powodziowa nie wprowadza rozwiązań dotyczących projektów unijnych

Polska, Unia Europejska. Fot. Stałe Przedstawicielstwo RP w Unii Europejskiej.

Polska, Unia Europejska. Fot. Stałe Przedstawicielstwo RP w Unii Europejskiej.

– W projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi, nad którym pracuje Sejm, nie znalazły się zagadnienia związane z realizacją przez przedsiębiorców projektów dofinansowanych z funduszy europejskich – zauważa Konfederacja Lewiatan.

Konfederacje Lewiatan opublikowała opracowanie „Projekty unijne w specustawie”. Ekspertka zauważa, że specustawa dotycząca usuwania skutków powodzi zawiera wiele korzystnych rozwiązań. Przepisy odnoszą się tylko w ograniczonym stopniu do ustawy wdrożeniowej, która skupiała się na realizacji programów unijnych w latach 2021-2027. Zawierają temat trybu zmiany programów i sposobu wyboru projektów, których celem będzie usuwanie skutków powodzi. Zdaniem ekspertki tylko w niewielkim zakresie dotyczą przedsiębiorców.

– Tymczasem w okresie pandemii COVID-19 istniały specjalne rozwiązania związane z realizacją projektów unijnych. Firmy zwracają uwagę na konieczność wprowadzenia przejściowych przepisów. Przykład: zgodnie z tzw. ustawą wdrożeniową wnioskodawca ma 14 dni na wniesienie protestu od wyników negatywnej oceny projektu. Jest to termin ustawowy, a brak przejściowych przepisów o możliwości jego wydłużenia może uniemożliwić firmom skorzystanie z odwołania. Inny przykład: przedsiębiorca ma podpisaną umowę pożyczkową ze środków unijnych na maksymalny okres siedmiu lat, ale nie jest w stanie teraz spłacać pożyczki. Wykorzystał już okres karencji. Tylko dzięki dodatkowym przepisom będzie mógł wydłużyć okres spłaty bądź skorzystać z dodatkowej karencji z związku ze skutkami powodzi – mówi Agnieszka Lewandowska, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

W opracowaniu czytamy, że istnieje  więcej przydatnych rozwiązań. Konfederacja twierdzi, że dużym ułatwieniem może być możliwość uruchomienie  dodatkowych konkursów z funduszami na rozwój firmy przy pominięciu planowania jakie narzuca ustawa. Innym wsparcie byłoby możliwość wydłużenia terminu składania wniosków o dofinansowani lub terminu rozliczania projektów.

– Trzeba mieć także na uwadze, że cześć infrastruktury powstałej z funduszy unijnych mogła ulec zniszczeniu. Beneficjenci tych środków mogą oczywiście powoływać się na wystąpienie siły wyższej, ale części z nich może zależeć na wsparciu w odbudowie czy utrzymaniu efektów dofinansowanych projektów – czytamy.

– Niektóre rozwiązania wspierające wnioskodawców i beneficjentów środków unijnych mogą być wprowadzone przez odpowiednie instytucje zarządzające funduszami. Ważne jest jednak danie impulsu do ich wdrożenia. Ponadto część obowiązków wynika wprost z ustawy – wtedy konieczne jest wprowadzenie przepisów przejściowych w celu ich zmiany – dodaje Agnieszka Lewandowska.

Konfederacja Lewiatan na koniec zauważa, że w czasie pandemii Covid-19 funkcjonowały specjalne rozwiązania związana z realizacją projektów unijnych. Były one ujęte w ustawie, która została przyjęta miesiąc po specustawie covidowej. Lewiatan rozważa czy analogicznej sytuacji nie będzie w sytuacji omawianego aktu prawnego.

Opracował: Marcin Karwowski

Unijna pomoc pełni istotną rolę w zapewnieniu praworządności na Ukrainie


Powiązane artykuły

Elektrownia Bruce Mansfield na rzece Ohio w hrabstwie Beaver w Pensylwanii. Źródło: Wikimedia

Inwestycje zamiast rezygnacji z węgla. Czy świat pójdzie śladami USA?

Podczas gdy USA modernizują swoje elektrownie węglowe, a Chiny zwiększają zużycie surowca, kraje Europy – w tym Polska – konsekwentnie...
Dorota Zawadzka-Stępniak

Wejherowo będzie musiało dopłacić za wodorowe aspiracje

Za miesiąc w tym pomorskim mieście, liczącym nieco ponad 40 tysięcy mieszkańców ma być uruchomiona ogólnodostępna stacja tankowania wodoru. Inwestycja...
17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...

Udostępnij:

Facebook X X X