Likwidacja – przekazanego do Spółki Restrukturyzacji Kopalń – Ruchu Śląsk, czyli rudzkiej części kopalni Wujek, będzie realizowana etapowo do 2021 r. – podała w piątek SRK, tłumacząc, że niemożliwe jest jednoczesne skorzystanie z osłon socjalnych przez wszystkich chętnych pracowników.
„Odejście pracowników dołowych na urlopy górnicze będzie uzależnione od zapewnienia w procesie likwidacji pełnego bezpieczeństw wykonywanych prac” – wyjaśnił w piątek prezes Spółki Restrukturyzacji Kopalń Tomasz Cudny.
Ruch Śląsk
Ruch Śląsk, czyli rudzka część katowickiej kopalni Wujek zakończyła wydobycie węgla w grudniu ubiegłego roku. Z początkiem lutego Polska Grupa Górnicza przekazała zakład do spółki restrukturyzacyjnej w celu likwidacji jego majątku. Do spółki przeszły 394 osoby pracujące dotychczas w PGG; duża część z nich ma uprawnienia do skorzystania z ustawowych osłon socjalnych: urlopów górniczych i jednorazowych odpraw. Nie mogą jednak skorzystać z nich od razu.
„Ze względów bezpieczeństwa niezbędne jest zachowanie minimalnego stanu zatrudnienia. Niemożliwe jest zatem natychmiastowe skorzystanie z osłon socjalnych 394 osób, które przeszły 1 lutego tego roku do spółki” – podała w piątek SRK.
Opracowany w SRK program dla Ruchu Śląsk zakłada m.in. likwidację wyrobisk dołowych o długości 46,3 km. Nie jest to łatwe ze względu na skomplikowaną technicznie sieć wentylacyjną. Ponadto zlikwidowane zostaną cztery szyby oraz 393 obiekty budowlane na powierzchni kopalni. Firma potrzebuje pracowników, którzy będą prowadzić działania likwidacyjne.
W programie likwidacji do 2021 r. przewiduje się odejście na urlopy górnicze 88 pracowników dołowych i 22 z zakładów przeróbki mechanicznej węgla. Natomiast z jednorazowych odpraw pieniężnych przeznaczonych dla pracowników powierzchni skorzystają 254 osoby.
Ruch Śląsk to 13 kopalnia, która ostatnich trzech latach trafiła do SRK. Do spółki przekazano ponad 61 ha należących do Ruchu Śląsk położonych w Katowicach, Rudzie Śląskiej i Chorzowie, oraz ponad 400 obiektów związanych z działalnością produkcyjną. Ponadto SRK przejęła 1,1 tys. budowli pod ziemią, 1,5 tys. maszyn i urządzeń oraz wyrobiska o długości 65 km. Do spółki trafiły także cztery szyby, które do czasu ich całkowitej likwidacji będą wykorzystane do przewietrzania wyrobisk. Najgłębszy z nich łączy powierzchnię z poziomem 1050 metrów.
Spółka Restrukturyzacji Kopalń deklaruje chęć współpracy z gminami górniczymi w procesie rewitalizacji pokopalnianych terenów – chodzi o to, by można było wykorzystać je na potrzeby lokalnych społeczności.
Kopalnia Śląsk
Kopalnia Śląsk wydobywała węgiel przez ponad 40 lat, od 1974 r.; kontynuowała też tradycję kilku kopalń działających wcześniej na tym terenie. Z początkiem 2005 r. została połączona z katowicką kopalnią Wujek, stając się Ruchem Śląsk. Jego przyszłość była jedną z kwestii spornych podczas ubiegłorocznych negocjacji, poprzedzających włączenie do PGG kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego. Uzgodniono, że sytuacja zakładu zostanie ponownie przeanalizowana przez zespół złożony z przedstawicieli PGG, strony społecznej oraz ekspertów. Jedną z propozycji przedłużenia żywotności kopalni, którą badał zespół, było połączenie Śląska z pobliskim Ruchem Halemba sąsiedniej kopalni Ruda; ostatecznie nie zdecydowano się na taką możliwość i w grudniu 2017 r. zakład wstrzymał wydobycie węgla.
Do kopalni Ruda przeszła większość górników z Ruchu Śląsk. Z powodu przekształcenia nikt nie stracił pracy. Alokacja do innych kopalń objęła ok. 800 osób. Oprócz pracowników przeniesionych do kopalni Ruda, górnicy trafiają też do innych kopalń PGG.
Polska Agencja Prasowa