(News Max/Patrycja Rapacka)
USA wzmacniają swoją jednostkę piechoty morskiej w Bułgarii transportem ponad 12 sztuk ciężkiego sprzętu.
Cztery czołgi Abrams, trzy haubice oraz sześć lekkich opancerzonych pojazdów zwiadowczych zostało wysłanych do Bułgarii w zeszłym tygodniu by wzmocnić stacjonujących tam 160 żołnierzy USMC. Krok ten ma na celu wzmocnienie zdolności obronnych w Europie Wschodniej w związku z agresywną polityką Rosji w regionie. Aneksja Krymu znacząco zmieniła sytuację strategiczną w basenie Morza Czarnego.
Marines ćwiczą wspólnie z żołnierzami z Bułgarii i Rumunii. Planowane są także wspólne manewry z udziałem Estończyków, Litwinów, Łotyszy i Gruzinów.
Według dowódcy do spraw logistyki USMC, powiększenie kontyngentu w Bułgarii ma na celu poprawienie łączności i koordynacji w regionie Morza Czarnego.
Więcej informacji:
Duda: Obecność NATO w tej części Europy powinna mieć wymiar realny
Gen. Skrzypczak: Bez pomocy NATO bronilibyśmy się przed Rosją przez 2-3 dni
Siemoniak: Chcemy większych gwarancji bezpieczeństwa ze strony NATO. Zgadzam się z prezydentem