Zagrożenie rośnie. Idzie ono ze wschodu, przede wszystkim z Rosji. Takie są najważniejsze wnioski płynące z Oceny Zagrożenia Bezpieczeństwa Narodowego (National Security Threat Assessment) opublikowanej na Litwie. W dokumencie padają również inne mocne słowa – pisze Mieczysław T. Starkowski, redaktor BiznesAlert.pl.
Dokument został opublikowany przez Urząd Bezpieczeństwa Państwowego Republiki Litwy (State Security Department of the Republic of Lithuania – VSD) i Drugi Departament Dochodzeniowy Ministerstwa Obrony Narodowej (Second Investigation Department under the Ministry of National Defence – AOTD). Według jego autorów, Rosja bardzo agresywnie szuka sposobów wzmacniania swojej dominacji w regionie i zmiany równowagi sił na świecie. Litewskie władze uznają to za główne źródło zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego Republiki Litwy.
W ubiegłym roku Władimir Putin, prezydent Rosji wzmocnił swoją pozycję, skupiając coraz większą władzę w swoich rękach. Prowadzono agresywną politykę zagraniczną w celu odwrócenia uwagi społeczeństwa od kryzysu gospodarczego i rosnących problemów społecznych. Państwo to próbuje przywrócić status wielkiej potęgi, coraz agresywniej mieszając się w sprawy wewnętrzne i zagraniczne różnych krajów. Chce w ten sposób osiągać własne korzyści.
Uzależniona Białoruś
Również systemowa zależność Białorusi od Rosji oznacza ogromne zagrożenie dla litewskiego bezpieczeństwa narodowego. Rosja bezsprzecznie jest zainteresowana w utrzymywaniu ścisłych relacji z Białorusią. Można wręcz powiedzieć, że chce zwiększać wpływ na ten kraj.Tłumaczy to koniecznością ochrony swoich żywotnych interesów, przede wszystkim militarnych. W przypadku konfliktu z NATO, Białoruś stałaby się z pewnością narzędziem w rękach Rosji. Ta ostatnia mogłaby użyć swoich wpływów w tym kraju nie tylko przeciwko niemu, ale również przeciwko innym krajom.Zdaniem autorów Oceny, w ubiegłym roku służby wywiadowcze Rosji prowadziły aktywne, agresywne działania przeciwko Litwie. Ale nie tylko one. Podobnie zachowywały się ściśle współpracujące z nimi służby wywiadowcze Białorusi.
Cel: bezpieczeństwo energetyczne
Skryte działania szpiegowskie i operacje wpływu prowadzone przez rosyjskie służby wywiadowcze przeciwko Litwie wspierają cele rosyjskiej polityki zagranicznej. Było to szczególnie widoczne w ubiegłym roku, przede wszystkim w związku z wyborami do parlamentu (Seimas). Służby te zbierały rozmaite informacje na temat polityki wewnętrznej Litwy. Rekrutowały w tym celu obywateli Litwy, nawet pozornie nienadających się na współpracowników. Również służby białoruskie rekrutowały Litwinów przybywających do tego kraju. Zbierały one informacje na temat litewskiej armii, a także infrastruktury krytycznej.
Litwa rozwija się, osiągając dobre wyniki. Dlatego w ubiegłym roku polityka gospodarcza sąsiadów wobec tego kraju w zasadzie nie zmieniła się. Odnosi się to między innymi do bezpieczeństwa energetycznego. Zostało ono naruszone przez kilka projektów, głównie budowę elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi i próby ożywienia podobnego obiektu w obwodzie kaliningradzkim.
Wojna informacyjna
Rosja limitowała wolność mediów, na przykład ograniczając dostęp do alternatywnych źródeł informacji w tym kraju, twierdzą autorzy dokumentu. Starała się również wpływać na media za granicą. Odbywało się to zarówno w mediach społecznościowych, jak i w czasie rozmaitych wydarzeń propagandowych.Wpływano na odbiorców na Litwie, a także za granicą, zwracając uwagę na szczególnie wrażliwe tematy, takie jak stacjonowanie sił zbrojnych NATO. Oskarżano również Litwę o fałszowanie historii.
Do innych zagrożeń bezpieczeństwa narodowego należały ataki cyberszpiegowskie przeciwko instytucjom państwowym, obiektom infrastruktury krytycznej oraz politykom. Większa część cyberataków przeciwko instytucjom państwowym na Litwie w ubiegłym roku była prowadzona przez rosyjski wywiad i inne służby bezpieczeństwa tego kraju, popierane przez nie grupy albo pojedynczych hakerów. Rosyjskie ambicje, by odzyskać znaczenie w strefie post-sowieckiej wpływają zarówno na procesy społeczne, jak i polityczne na Litwie. Kreml dążył do osłabienia jedności litewskiego społeczeństwa, wykorzystując różnice etniczne. Co prawda zaprzyjaźnione z Rosją siły społeczne i polityczne nie osiągnęły wielkich sukcesów, ale rosyjskie wysiłki propagandowe były bardzo widoczne.
Poparcie dla ekstremizmu na Litwie nie jest duże. Jego zwolennicy nie mogą sprowokować niepokojów na większą skalę. Ale zagrożenie terroryzmem w Europie w ubiegłym roku było nadal bardzo duże. Terrorystyczna organizacja określająca się jako „Państwo Islamskie” planowało i przeprowadzało ataki w zachodniej Europe.
Ryzyko takich ataków wzrosło także w Egipcie i Turcji. Są to kraje bardzo atrakcyjne dla turystów, chętnie odwiedzane również przez Litwinów. Dlatego nie można wykluczyć, że Litwa jako członek Unii Europejskiej i NATO może stać się celem terrorystów, chociaż obecnie prawdopodobieństwo takiego zdarzenia uznaje się za niskie, podkreślają autorzy litewskiej Oceny Zagrożenia Bezpieczeństwa Narodowego.