AtomEnergetykaOZEWszystko

Strupczewski: Czas na powrót do atomu

Czeski minister przemysłu i handlu minister Jan Mladek, w imieniu swojego kraju a także w imieniu Bułgarii, Francji, Węgier, Litwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Wielkiej Brytanii, zwrócił uwagę komisarzy ds. energii Guenthera Oettingera oraz ds. konkurencji Joaquina Almunii, że energia jądrowa jest bardzo ważna dla Europy. „Energia jądrowa spełnia wszystkie wymagania polityki energetyczno-klimatycznej Unii Europejskiej, musimy stworzyć rynkowe warunki do dalszego jej rozwoju” – napisał w imieniu tych 10 państw członkowskich Unii polityk z Pragi. Inicjatywę ministra Mladka komentuje dla portalu BiznesAlert.pl prof. Andrzej Strupczewski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych.

– List ministra Mladka do Komisji Europejskiej ma ogromne znaczenie dla Europy i jej gospodarki. Przypomina, że zepchniętą na drugi plan energetykę jądrową trzeba postawić na pierwszym planie.  Z tą inicjatywą występują nie tylko państwa nowe w UE, ale również Wielka Brytania i Francja, z „dawnej piętnastki”.  W ostatnich dwóch tygodniach mieliśmy sporo charakterystycznych informacji o fiasku energetyki opartej na OZE. Zaczęto mówić o zielonym samobójstwie. O konieczności wycofywania się rządów z polityki wspierania dotacjami, ulgami itp. energetyki odnawialnej. I w ślad za tym o decyzjach wycofywania się „zielonych inwestorów” w Hiszpanii, w Niemczech i w innych krajach. Okazało się, że OZE to nie jest rozwiązanie dla energetyki – przekonuje naukowiec.

Prof. Strupczewski stwierdza, że warto przyjrzeć się bliżej elektrowniom wiatrowym. Przykład brytyjski dowodzi, że są one nie tylko droższe od elektrowni atomowych, ale dużo mniej wydajne. Jeszcze w 2002 roku Brytyjczycy stawiali na właśnie na wiatr, obciążając elektrownie jądrowe podatkiem przeznaczonym na finansowanie wiatraków. Energia wtedy była na Wyspach bardzo tania, dzięki rabunkowo eksploatowanym gazie i ropie. Jednak w kolejnych latach przy takiej gospodarce gazu i ropy zaczęło brakować i cena energii wzrosła. Jednocześnie okazało się, że bezwietrzne okresy powodowały przerwy w pracy wiatraków, co groziło brakami prądu w sieci.

Zwolennicy inwestowania w energię wiatrową – zwraca uwagę nasz rozmówca – muszą pamiętać, że poważnie ograniczają ten rodzaj energii okresy bezwietrzne i kiedy wiatr jest słaby. Z kolei produkcja energii słonecznej zależna jest od nasłonecznienia. OZE okazały się więc niestabilne i drogie, wymagające dużych dotacji. Tymczasem państwa UE muszą sobie zapewnić bezpieczny system wytwarzania niedrogiej i niskoemisyjnej energii, co zostało podkreślone w liście 10 państw – mówi profesor – Tymczasem właśnie energia jądrowa doskonale spełnia wymagania polityki energetycznej, przyjętej przez Brukselę. Są to niskoemisyjność, bezpieczeństwo dostaw, zrównoważenie oraz konkurencyjność.  Dużą zaletą energii jądrowej jest jej cena. – We Francji za energię z elektrowni jądrowych bezpośredni odbiorca, dystrybutor, płaci ok. 40 euro za megawatogodzinę. W Niemczech za energię z farm wiatrowych, morskich ten odbiorca płaci 190 euro za MWh. Energia atomowa jest znacznie tańsza od wszystkich innych rodzajów energii, nawet wiatrowych. Także w porównaniu z węglem. Do wyprodukowania 8 terawatogodzin energii elektrycznej potrzeba 3 mln ton węgla w cenie 156 mln euro. Do wyprodukowania tej samej energii elektrownia jądrowa potrzebuje zaledwie 24 ton paliwa jądrowego w cenie 56 mln euro. Do tego dochodzą ustalone przez UE karne koszty emisji dwutlenku węgla. W Finlandii, gdzie głównym źródłem energii jest atom – firmy otrzymują energię elektryczną po cenie kosztów. Opłacalna okazuje się energia z elektrowni jądrowych we Włoszech, Słowacji i Francji.

Kolejna zaleta energetyki jądrowej to bezpieczeństwo i niezależność od monopolistycznego dostawcy surowca – podkreśla rozmówca naszego portalu – Zapewnienie sobie 10-letniego zapasu uranu jest łatwe i tanie na rynkach światowych, nie są potrzebne uzależnienia w długoterminowych kontraktach, a światowe zapasy uranu wystarczą na setki lat.


Powiązane artykuły

Upadek szwedzkiego giganta. Prace straci ponad 900 osób

Szwedzka firma Northvolt, specjalizująca się w produkcji akumulatorów litowo-jonowych do pojazdów elektrycznych, oficjalnie zakończy swoją działalność. W marcu 2025 roku...
Rafineria PCK w Schwedt

Niemiecka rafineria truje? Polska domaga się dostępu do danych, których Berlin nie udostępnił

Na mocy niemieckiego specpozwolenia rafineria Schwedt może emitować dwutlenek siarki przekraczając nawet pięciokrotnie unijne normy. Minister Hennig-Kloska zwróciła się do...
Elektrownia jądrowa. Fot. Freepik

Niemcy wracają do atomu. Amerykańskie firmy chcą w tym pomóc

Niemiecki tabloid Die Bild podał, że amerykańskie firmy są zainteresowane ponownym uruchomieniem niemieckich elektrowni jądrowych. W ramach poufnych spotkań miało...

Udostępnij:

Facebook X X X