Jeszcze kilka lat temu armia USA nie miała żadnych kłopotów z nabyciem dla jej potrzeb najbardziej krytycznych i strategicznych surowców. Obecnie wraz pogorszeniem się sytuacji międzynarodowej przemysł wojskowy częściowo został pozbawiony ich dotychczasowych dostaw. Chcąc temu zapobiec armia stała się jednym z promotorów rozwoju górnictwa potrzebnych jej surowców, których w USA nie brakuje.
Federalny program Small Business Administration wspierający innowacyjne i badania małych firm w ostatnich dniach maja, zlecił pierwsze surowcowe zamówienia dla armii amerykańskiej. Od strony informacyjnej najwięcej widomości na ten temat zamieszczają kanadyjskie czasopisma i portale górnicze, jak Mining.com, czy też North of 60 Mining News.
Pierwsze zlecenie otrzymała firma ImperionX o kapitalizacji rynkowej 1,33 miliarda dolarów. Zlecenie to jest częścią kontraktu o wartości 99 milionów dolarów i ma umożliwić produkcję oraz dostawę części tytanowych na potrzeby programów pojazdów lądowych armii USA. Zostanie ono zrealizowane w jego zakładzie Titanium Manufacturing Campus w Wirginii, przy użyciu opatentowanej produkcji tytanu i zaawansowanych procesów kucia.
Firma informuje, że produkcja tych elementów tytanowych w USA wzmacnia odporność łańcucha dostaw i zmniejsza zależność od zagranicznych źródeł tytanu, a jednocześnie tworzy miejsca pracy w przemyśle górniczym w USA. Prezes spółki twierdzi, że to dopiero początek długoterminowej współpracy z Departamentem Obrony, która umożliwi Titanium Manufacturing Campus dostarczenie kluczowych części tytanowych i wzmocnienie pozycji Ameryki jako lidera w dziedzinie zaawansowanych materiałów.
Tytanowy klucz do bezpieczeństwa i kosmosu
Przy tej okazji przypomina się, że tytan to lśniący, srebrzystoszary metal o wysokiej odporności na korozję, o niskiej gęstości, ale jednocześnie mocny i lekki. Jest stosowany w różnych gałęziach przemysłu, w tym w energetyce, zakładach użyteczności publicznej, motoryzacji i opiece zdrowotnej, ze względu na doskonały stosunek wytrzymałości do masy oraz odporność na ekstremalne temperatury i chemikalia. Rynek tytanu rozwijał się w ostatnich latach i przewiduje się, że wzrośnie z 27,23 miliardów dolarów w 2024 roku do 28,68 miliardów dolarów w 2025 roku przy średniorocznej stopie wzrostu wynoszącej 5,3 procent.
Wzrost ten przypisuje się postępowi w dziedzinie lotnictwa i kosmonautyki, zastosowaniom wojskowym i obronnym, ekspansji przemysłowej, implantom i urządzeniom medycznym, a także rozwojowi sprzętu sportowego.
Antymon, bez niego nie ma amunicji i baterii
Ten sam portal górniczy informuje, że Departament Obrony USA poszukuje krajowych dostaw antymonu, strategicznego półmetalu (pierwiastka łączącego w sobie właściwości metalu i niemetalu) potrzebnego do produkcji amunicji, baterii, środków ognioodpornych, urządzeń high-tech, szkła specjalistycznego i innych produktów do użytku cywilnego i wojskowego. Zadanie to jest pilne, gdyż Chiny, które kontrolują 60 procent światowych dostaw antymonu, zakazały wszelkiego eksportu tego kluczowego minerału do Stanów Zjednoczonych. Ponieważ kolejne 30 procent światowego antymonu pochodzi z Rosji i Tadżykistanu, amerykańscy producenci mają ograniczone alternatywy w zakresie pozyskiwania tego metaloidu, który jest kluczowy dla gospodarki i bezpieczeństwa kraju.
Pod koniec maja Firma Felix Gold Ltd. Podała do wiadomości że testy metalurgiczne potwierdzają, iż układ grawitacyjno-flotacyjny pozwala odzyskać ponad 85 procent stibnitu (rudy antymonu) wydobywanego w projekcie Treasure Creek na północ od Fairbanks na Alasce, w postaci wysokiej jakości koncentratu zawierającego do 69 procent antymonu. Dyrektor wykonawczy Felix Gold Joe Webb powiedział, że wyniki te są ważnym technicznym potwierdzeniem naszego projektu antymonu Treasure Creek. Dodał, że ta strategiczna potrzeba i związany z nią prawie sześciokrotny wzrost cen skłoniły Felix Gold do szybkiego rozwoju małej kopalni w Treasure Creek, która mogłaby produkować znaczne ilości antymonu ze względu na występującą tam wysokiej jakości mineralizację.
Zarysował on jeszcze szerszy zakres poszukiwań i eksploatacji tego minerału. Na terenie Treasure Creek znajdują się również dwie historyczne kopalnie, które stanowiły dla Stanów Zjednoczonych strategiczne źródło antymonu w czasie obu wojen światowych. Scrafford, większa z dwóch kopalni, wyprodukowała około 1000 ton antymonu z 2800 ton rudy o średniej zawartości 38,6 procent stibnitu podczas okresowej eksploatacji w latach 1915–1977. Kopalnia Goodwin, położona około 1500 metrów na wschód od Scrafford, zaopatrywała Stany Zjednoczone w antymon podczas I wojny światowej, ale ilości i gatunki stibnitu wydobywanego z tej podziemnej kopalni nie są znane.
Wiercenia ujawniły podobną mineralizację antymonu o wysokiej zawartości w rejonie NW Array, około 2000 metrów na zachód od Scrafford. Materiał Scrafford i NW Array użyty do testów metalurgicznych zawierał ponad 28 procent antymonu. Testy wykazały, że ten surowiec można ulepszyć do koncentratu 69 procent antymonu z niską zawartością zanieczyszczeń.
Adam Maksymowicz