icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Święto Wojska Polskiego to sprawdzian dla logistyków oraz realizacja idei „joint”

Tegoroczna defilada z okazji Święta Wojska Polskiego oraz towarzyszący jej festyn żołnierski pod wieloma względami były wyjątkowe. Dla nas żołnierzy oprócz wymiaru ceremonialnego było to duże ćwiczenie wojskowe – sprawdzian dla logistyków oraz realizacja idei „joint”.

Podczas tegorocznego Święta Wojska Polskiego ulicami Warszawy maszerowało blisko 1000 żołnierzy, kolejnych 500 poruszało się 169 pojazdami, a w powietrzu, za kokpitami ponad 60 samolotów i śmigłowców siedziało blisko 100 pilotów i nawigatorów, kolejnych 500 żołnierzy przygotowało festyn oraz zabezpieczało szeroko rozumianą logistykę dla kolegów.

Żołnierze przygotowujący się do centralnej parady w Warszawie oraz festynu na błoniach stadionu PGE Narodowy zostali rozmieszczeni w pięciu zgrupowaniach wojskowych, w tym dwóch lotniczych. Transport sprzętu w rejon zgrupowań, z jednostek rozrzuconych po całym kraju realizowany był drogą powietrzną i lądową. Wymagało to zaplanowania, zorganizowania i  użycia dziesięciu kolejowych transportów operacyjnych oraz wielu transportów kołowych, w których wykorzystywano prawie sto zestawów niskopodwoziowych.

Logistyka była ważnym, ale nie jedynym aspektem naszej działalności jaki był doskonalony i sprawdzany podczas przygotowań i obchodów święta Wojska Polskiego. Cała operacja  pod wieloma aspektami przypominała ćwiczenie wojskowe, wymagała dokładnego zaplanowania, postawienia zdań, wykorzystania wielu systemów łączności oraz dowodzenia, całego spektrum zabezpieczenia logistycznego i wykorzystania elementów zabezpieczenia działań bojowych, takich jak chociażby ochrona transportów i mienia.

Potencjał wojska jaki zaprezentował się w defiladzie na al. Ujazdowskich w Warszawie był odpowiednikiem taktycznej grupy bojowej, której główną siłę stanowił batalion czołgów wzmocniony kompanią zmechanizowaną i zmotoryzowaną, pododdziałami wojsk specjalnych oraz elementami wsparcia, takimi jak: artyleria, obrona przeciwlotnicza, pododdziały inżynieryjne oraz dowodzenia i łączności. Zabezpieczenie działań bojowych zapewniali logistycy, medycy i żandarmeria wojskowa.

Aktualnie, żołnierze i sprzęt, który brał udział w centralnych obchodach Święta Wojska Polskiego w Warszawie przegrupowują się do macierzystych jednostek wojskowych. Część z nich, jak np. czołgiści z 1 Brygady Pancernej w Wesołej, jeszcze w tym tygodniu  wyjadą na kolejne ćwiczenie – tym razem w warunkach poligonowych…

Źródło: Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych/ppłk Marek Pietrzak

Tegoroczna defilada z okazji Święta Wojska Polskiego oraz towarzyszący jej festyn żołnierski pod wieloma względami były wyjątkowe. Dla nas żołnierzy oprócz wymiaru ceremonialnego było to duże ćwiczenie wojskowe – sprawdzian dla logistyków oraz realizacja idei „joint”.

Podczas tegorocznego Święta Wojska Polskiego ulicami Warszawy maszerowało blisko 1000 żołnierzy, kolejnych 500 poruszało się 169 pojazdami, a w powietrzu, za kokpitami ponad 60 samolotów i śmigłowców siedziało blisko 100 pilotów i nawigatorów, kolejnych 500 żołnierzy przygotowało festyn oraz zabezpieczało szeroko rozumianą logistykę dla kolegów.

Żołnierze przygotowujący się do centralnej parady w Warszawie oraz festynu na błoniach stadionu PGE Narodowy zostali rozmieszczeni w pięciu zgrupowaniach wojskowych, w tym dwóch lotniczych. Transport sprzętu w rejon zgrupowań, z jednostek rozrzuconych po całym kraju realizowany był drogą powietrzną i lądową. Wymagało to zaplanowania, zorganizowania i  użycia dziesięciu kolejowych transportów operacyjnych oraz wielu transportów kołowych, w których wykorzystywano prawie sto zestawów niskopodwoziowych.

Logistyka była ważnym, ale nie jedynym aspektem naszej działalności jaki był doskonalony i sprawdzany podczas przygotowań i obchodów święta Wojska Polskiego. Cała operacja  pod wieloma aspektami przypominała ćwiczenie wojskowe, wymagała dokładnego zaplanowania, postawienia zdań, wykorzystania wielu systemów łączności oraz dowodzenia, całego spektrum zabezpieczenia logistycznego i wykorzystania elementów zabezpieczenia działań bojowych, takich jak chociażby ochrona transportów i mienia.

Potencjał wojska jaki zaprezentował się w defiladzie na al. Ujazdowskich w Warszawie był odpowiednikiem taktycznej grupy bojowej, której główną siłę stanowił batalion czołgów wzmocniony kompanią zmechanizowaną i zmotoryzowaną, pododdziałami wojsk specjalnych oraz elementami wsparcia, takimi jak: artyleria, obrona przeciwlotnicza, pododdziały inżynieryjne oraz dowodzenia i łączności. Zabezpieczenie działań bojowych zapewniali logistycy, medycy i żandarmeria wojskowa.

Aktualnie, żołnierze i sprzęt, który brał udział w centralnych obchodach Święta Wojska Polskiego w Warszawie przegrupowują się do macierzystych jednostek wojskowych. Część z nich, jak np. czołgiści z 1 Brygady Pancernej w Wesołej, jeszcze w tym tygodniu  wyjadą na kolejne ćwiczenie – tym razem w warunkach poligonowych…

Źródło: Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych/ppłk Marek Pietrzak

Najnowsze artykuły