(Rzeczpospolita/CIRE)
Wyniki próbnej aukcji dla OZE pokazały, że przez uruchomieniem takiej formy wsparcia dla odnawialnych źródeł energii konieczne jest wprowadzenie mechanizmu zapobiegającego składaniu zbyt niskich ofert – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
W dniach 8 -13 maja PSEW z partnerami przeprowadził próbną aukcję dla OZE, w trakcie której inwestorzy mogli zgłaszać oferty cen energii elektrycznej z nowych źródeł. Według relacji „Rz” podczas tej próbnej aukcji zgłoszono około 140 projektów na łączną moc ponad 3700 MW. Jednak jak się okazało, zaproponowane na aukcji ceny ofertowe dla źródeł wiatrowych o mocy ponad 1 MW były bardzo niskie, na poziomie 240-323 zł za MWh.
Jak zwraca uwagę, cytowany przez „Rzeczpospolitą” wiceprezes PSEW Arkadiusz Sekściński oferty były niższe o około 100 zł/MWh od tych z rzeczywistych z aukcji w Holandii, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii, a w krajach tych niewiele z inwestycji, które wygrały akcje, zostało zrealizowanych. W jego ocenie racjonalne oferty powinny przekraczać poziom 360 zł/MWh.
Wiceprezes PSEW uważa, że aby mogło powstać zakładane do 2020 roku 2,5 GW nowych mocy w energetyce wiatrowej, w systemie aukcyjnym należy wprowadzić mechanizmy zapobiegające oferowaniu przez uczestników aukcji cen poniżej realnej wartości.
Jednocześnie jak relacjonuje „Rz”, wyniki próbnej aukcji pokazały dobre perspektywy dla rozwoju fotowoltaiki, bo tego typu instalacje mogą liczyć na cenę równą maksymalnej możliwej do uzyskania. Jednak jak ostrzegają organizatorzy aukcji, to droga technologia, której koszty rozwoju pokryją odbiorcy energii i w efekcie system aukcyjny zamiast minimalizować obciążenia dla odbiorców energii, przyczyni się do ich wzrostu.