Przed konferencją o Bliskim Wschodzie sekretarz stanu USA Mike Pompeo rozmawiał w Warszawie o Nord Stream 2 i obecności sił amerykańskich w Polsce – pisze Teresa Wójcik, redaktor BiznesAlert.pl.
Mike Pompeo od 11 do 15 lutego odwiedzi pięć ważnych stolic w Europie. Jego podróż rozpoczęła się od Węgier. Następna była Słowacja. Wczoraj wieczorem amerykański polityk przybył do Warszawy, gdzie spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem. Jutro sekretarz stanu USA weźmie udział w amerykańsko-polskiej Konferencji Bliskowschodniej. Kolejnymi stolicami, które odwiedzi Pompeo są Bruksela i Reykjavik.
Pierwsze godziny w Warszawie
Wizytę w stolicy Polski 12 lutego rozpoczął Pompeo spotkaniem z ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem, poświęconym m.in. bezpieczeństwu energetycznemu. Po rozmowach odbyła się wspólna konferencja prasowa. Sekretarz stanu powiedział mediom, że USA są zdecydowanie przeciwne budowie Nord Stream 2. Gazociąg dałby dużą przewagę Rosji na europejskim rynku gazu – co podważa zasadę konkurencji – jednocześnie bezwzględnie uzależniając liczne państwa europejskie od rosyjskich dostaw gazu. Nie tylko w zakresie energetyki. Polska stara się uniezależnić od rosyjskiego surowca i dąży do rozszerzenia importu amerykańskiego LNG oraz ropy naftowej.
Kontynuując ten wątek minister Czaputowicz stwierdził, że Nord Stream 2 nie służy bezpieczeństwu energetycznemu Europy. – Oceniamy, że to przedsięwzięcie nietrafione, wręcz szkodliwe dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.
Rosyjski gazociąg, które budowa mimo poważnych zastrzeżeń jest intensywnie prowadzona, przyniesie jeszcze jedno zagrożenie. Mianowicie „dostarczy Rosji ogromne środki finansowe” na zbrojenia i agresywną politykę. – Tego rodzaju transakcje mają wprawdzie pewne znaczenie handlowe, ale przede wszystkim stanowią ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa, nie tylko energetycznego, ale też politycznego – ostrzegał sekretarz stanu USA na konferencji prasowej.
Na pytanie dziennikarza o ewentualne sankcje wobec firm uczestniczących w realizacji Nord Stream 2, amerykański polityk odpowiedział – Prezydent Trump bardzo jasno powiedział, że USA zrobią wszystko, co w ich mocy, aby bezpieczeństwo Europy było przestrzegane i zapewnione, gdy chodzi o decyzje dotyczące energetyki.
Warto przypomnieć, że USA ostrzegają przed wprowadzeniem sankcji wobec europejskich partnerów Nord Stream 2, choć na razie ich nie wprowadziły.
Zbieżność celów polityki zagranicznej Polski i USA
Trzeba zwrócić uwagę, że obietnica kanclerz Angeli Merkel, wg. której w nadchodzących latach Niemcy będą także importować LNG ze Stanów Zjednoczonych jest – zdaniem amerykańskich polityków i ekspertów gołosłowna. W Niemczech trzeba by do tego zbudować kilka terminali i odpowiednią infrastrukturę. A chętnych niemieckich firm nie widać, rząd też nie ma takiego planu.
Minister Czaputowicz podkreślił, że rozmowy pokazały zbieżność celów w polityce zagranicznej Polski i USA. Przede wszystkim, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa. – Chcę złożyć na ręce sekretarza Pompeo podziękowania za dotychczasową służbę żołnierzy amerykańskich w Polsce. – podkreślił po spotkaniu polski minister.- Dzięki tej służbie czujemy się w naszym kraju bezpieczni. Sekretarz Stanu zadeklarował: – NATO jest w stanie przeciwstawić się każdemu agresorowi i każdemu zagrożeniu. – Prezydent Donald Trump jest wdzięczny, że Polska wywiązuje się ze zobowiązań i wspiera Sojusz na miarę swoich możliwości – dodał.
Czaputowicz dziękował sekretarzowi stanu USA za wizytę w Warszawie i „konstruktywne rozmowy”. – One potwierdziła doskonały stan stosunków między naszymi państwami. Przedyskutowaliśmy najważniejsze kwestie w stosunkach dwustronnych oraz w polityce międzynarodowej – podkreślił szef MSZ. – Rozmowy z Pompeo będziemy kontynuować jutro, podczas wspólnej wizyty w bazie NATO, w której stacjonują żołnierze amerykańscy.
Szefowie dyplomacji Polski i USA będą przewodniczyć rozpoczynającej się jutro, organizowanej wspólnie przez oba państwa, konferencji poświęconej budowaniu pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Gospodarzem konferencji będzie wiceprezydent Stanów Mike Pence. Pobyt Pompeo w Polsce będzie miał równocześnie charakter oficjalnej wizyty dwustronnej.
Dziennik Financial Times podaje, że USA mają „znacząco” zwiększyć ilość żołnierzy w Polsce. – Wierzę, że Polacy otrzymają większość z tego co oczekują – powiedziała gazecie ambasador USA w RP Georgette Mosbacher. Warto przypomnieć, że Polacy podnieśli postulat budowy amerykańskiej bazy wojskowej, a nawet zasugerowali nazwę: Fort Trump.