Ambasador USA przy NATO zapowiada, że jednym z tematów szczytu z udziałem Rosji zaplanowanego na 19 grudnia będzie roztaczanie przez Rosję „złego wpływu” na stosunki międzynarodowe.
Douglas Lute powiedział w telewizji ABC N ews, że cyberataki na organizacje polityczne w USA, o które administracja oskarżyła Rosję nie będą głównym tematem rozmów. – Mogę jednak sobie wyobrazić, że niejeden sojusznik wyciągnie na stół widoczny schemat roztaczania złego wpływu Rosji nie tylko w Stanach Zjednoczonych za pośrednictwem ataku na komisję wyborczą Demokratów ale także w innych demokracjach Sojuszu – powiedział ambasador.
Spotkanie z udziałem rosyjskiego ambasadora przy NATO i jego odpowiedników ze wszystkich krajów Sojuszu odbędzie się w cieniu informacji o tym, że Waszyngton rozważa rozpoczęcie śledztwa w sprawie ataków hakerskich, które mogły wpłynąć na wyniki wyborów prezydenckich z listopada 2016 roku. Rosja odrzuca takie oskarżenia.
Głównym tematem spotkania ma być wojna na Ukrainie. Doszło do ponownej eskalacji walk na wschodzie kraju, gdzie wojsko ukraińskie odpiera ataki bojowników finansowanych z Rosji.
Radio Wolna Europa
