Przedstawiciele OPEC przekonują, że porozumienie naftowe może zostać podpisane podczas nieformalnego szczytu organizacji w Algierii. Wtedy dojdzie do sformalizowania spotkania i oficjalnych decyzji.
Nieformalne spotkanie kartelu naftowego OPEC zostało przesunięte o jeden dzień. Ma odbyć się 28 września w Algierii. W ten sposób nie będzie nachodzić na wydarzenia Forum Energetycznego, które odbywa się dzień wcześniej.
Bloomberg donosi, że sekretarz generalny organizacji Mohammed Barkindo z Nigerii zapowiedział, że w razie osiągniecia porozumienia o skoordynowanym zamrożeniu poziomu wydobycia ropy naftowej w celu stabilizacji jej ceny na rynku w Algierii dojdzie do nadzwyczajnego posiedzenia OPEC w tej sprawie. Barkindo przekonuje, że kraje członkowskie są zainteresowane takim porozumieniem.
Najbardziej dotknięta przez spadek cen ropy Wenezuela utrzymuje, że z jej „bardzo dobrych” rozmów z Iranem wynika, że spotkanie w Algierii może się zakończyć sukcesem porozumienia. Podobne deklaracje pojawiały się przed szczytami OPEC jesienią 2014 i 2015 roku, a także wiosną 2016 roku, kiedy również czyniono przygotowania do ewentualnej umowy o wspólnym zamrożeniu wydobycia.
Opcja obniżenia poziomu produkcji została wykluczona przez większość państw OPEC. Ostateczne porozumienie zależy od postawy Iranu, który do tej pory nie chciał rozmawiać o ograniczeniach wydobycia, które w jego przypadku wraca systematycznie do poziomu sprzed sankcji. Obecnie Irańczycy ślą pojednawcze sygnały w sprawie porozumienia. Zdaniem części komentatorów oznacza to, że Teheran jest gotów do jego zawarcia.
Bloomberg/Wojciech Jakóbik