Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej Maroš Šefčovič zachowuje optymizm w stosunku do przyszłości swojej dziedziny. Nie niepokoją go niemieckie plany poszerzenia Nord Streamu, a napawa otuchą wzrost liczby połączeń energetycznych między państwami członkowskimi.
Unia energetyczna w swoim zamierzeniu ma stworzyć wspólny rynek energetyczny w Europie. Wymagałoby to znacznego zwiększenia solidarności europejskiej – różnice między krajami członkowskimi często są wykorzystywane przez zewnętrzne koncerny energetyczne do rozgrywania własnych celów.
Unia energetyczna
W projekcie unii energetycznej przedstawionym przez Donalda Tuska znalazł się projekt wspólnych zakupów energii przez państwa członkowskie. Komisja Europejska nie zdecydowała się ująć tego celu w swoim projekcie, ale nadal ma nadzieję na osiągnięcie solidarności wśród państw członkowskich.
Na przeszkodzie mogą jej jednak stanąć plany niektórych krajów unijnych – np. Niemcy wraz z Rosją planują poszerzenie Nord Stream, gazociągu łączącego Rosję z Niemcami z pominięciem Ukrainy i Polski.
Wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej Maroš Šefčoviča nie niepokoją te plany. Mimo że pojawiły się głosy, oskarżające Niemcy o złamanie unijnej solidarności, to Šefčovič stara się uspokajać nastroje. Podkreśla, że „niewiele wiemy o tych planach na pewno – póki co pojawiła się tylko informacja prasowa. Przed wydaniem opinii Komisja Europejska musi zebrać więcej danych”.
Znaczenie Ukrainy
Koncyliacyjny ton jego wypowiedzi nie oznacza jednak tego, że Ukraina przestaje być ważna dla Komisji. Šefčovič podkreślał, że „zachowanie trasy tranzytowej dla gazu przez Ukrainę jest dla Komisji priorytetem”.
Jako potwierdzenie trwałości zaangażowania UE w sprawy ukraińskie, wiceprzewodniczący przywołał negocjacje trójstronne między Moskwą, Kijowem a Brukselą w sprawie dostaw gazu. Mimo że ostateczna umowa między Kijowem a Moskwą musi jeszcze zostać podpisana (na razie tylko ją parafowano), to według Šefčoviča „dzielą nas od tego milimetry – wszystkie sporne kwestie zostały już ustalone”.
Optymizm na przyszłość
Wiceprzewodniczący Šefčovič pozostaje optymistyczny co do przyszłości swojej dziedziny. Uważa, że to jest ten moment, kiedy „mamy pęd i polityczną wolę do wprowadzenia unii energetycznej, zarówno w Parlamencie Europejskim, jak i w państwach członkowskich”.
Optymizmu Šefčovičowi dodają postępy legislacyjne osiągnięte w Brukseli. Przyjęty w lipcu br. tzw. letni pakiet unii energetycznej zbliżył Komisję Europejską do osiągnięcia unii energetycznej poprzez zmiany w przepisach dotyczących wydajności energetycznej czy poprawy informowania klientów o warunkach zakupu energii.
W opinii Komisji Europejskiej poprawia się też ocena stopnia wzajemnych połączeń rynków energetycznych w UE. Powstają nowe interkonektory (połączenia energetyczne między oddzielnymi do tej pory sieciami gazowymi czy energetycznymi), a państwa członkowskie wciąż rozpoczynają nowe projekty w tym zakresie – jak np. powstający interkonektor między Polską a Litwą.
Źródło: EurActiv.pl