icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Szefowa unijnej dyplomacji chce przedłużenia sankcji na Rosję

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas oświadczyła w poniedziałek, że oczekuje decyzji o przedłużeniu wygasających w piątek sankcji UE na Rosję. Przedłużenie restrykcji przeciwko Rosji jest jednym z głównych tematów poniedziałkowego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych państw UE w Brukseli.

Kallas powiedziała, że ministrowie będą dyskutować także o nowych sankcjach UE na Rosję, zwłaszcza że w UE trwają już prace nad 16. pakietem sankcyjnym, który ma zostać przyjęty w lutym, w rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

– Porozmawiamy, co jeszcze możemy zrobić i jaki położyć nacisk na Rosję, żeby ta zakończyła wojnę – poinformowała Kallas. Polityczka dodała, że dobrym sygnałem jest to, że na Moskwę naciska także prezydent Donald Trump mówiąc, że zakończenie wojny leży w rękach Rosji.

Przedłużenie dotychczasowych sankcji UE na Rosję, które wygasają 31 stycznia, blokują Węgry. Poparcie Budapesztu w tej kwestii zapowiedziała także Słowacja. W Brukseli poza spotkaniem ministrów spraw zagranicznych krajów UE, trwa również spotkanie ambasadorów państw unijnych, poświęcone temu tematowi.

Jednym z pierwszych tematów poruszonych przez szefów resortów spraw zagranicznych na porannej sesji była sytuacja na Białorusi.

– Wczoraj odbyliśmy dobre spotkanie z białoruska liderką Swiatłaną Cichanouską. Rozmawialiśmy m.in. o fałszywych wyborach na Białorusi, oczywiście UE stoi tu po stronie Białorusinów – powiedziała Kallas podkreślając, że kwestia Białorusi jest wysoko na unijnej agendzie zwłaszcza w kontekście ataków hybrydowych na UE.

– Widzimy co dzieje się na Morzu Bałtyckim, widzimy ataki hybrydowe w całej UE, musimy porozmawiać o tym, co jeszcze możemy z tym zrobić, żeby ich uniknąć – oznajmiła polityczka.

Ministrowie rozmawiać będę też o sytuacji na Bliskim Wschodzie, w tym rozejmie między Izraelem a Hamasem.

– To dobry pierwszy krok, ale musimy dążyć w kierunku trwałego pokoju. Pracujemy nad pomocą dla Palestyńczyków w Gazie, jesteśmy gotowi do wysłania naszej misji na przejście graniczne w Rafah – powiedziała Kallas. Jak podkreśliła, UE niezmiennie wspiera rozwiązanie dwupaństwowe między Palestyną a Izraelem.

Kallas dodała, że spodziewa się, że ministrowie podejmą w poniedziałek decyzję o rozpoczęciu łagodzenia sankcji na Syrię, ale – jak dodała – ma to być podejście krok po kroku, polegające na tym, że Unia zniesie pierwsze sankcje i jeśli nowe syryjskie władze podejmą odpowiednie kroki, to będzie zdejmować kolejne. Polityczka przyznała też, że Unia jest gotowa otworzyć ponownie swoją ambasadę z Damaszku, żeby mieć oczy i uszy na miejscu.

Spotkanie unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli rozpoczęło się w poniedziałek rano.

Biznes Alert / PAP

Kolumbia zgadza się na żądania USA. Trump wstrzymuje sankcje

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas oświadczyła w poniedziałek, że oczekuje decyzji o przedłużeniu wygasających w piątek sankcji UE na Rosję. Przedłużenie restrykcji przeciwko Rosji jest jednym z głównych tematów poniedziałkowego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych państw UE w Brukseli.

Kallas powiedziała, że ministrowie będą dyskutować także o nowych sankcjach UE na Rosję, zwłaszcza że w UE trwają już prace nad 16. pakietem sankcyjnym, który ma zostać przyjęty w lutym, w rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

– Porozmawiamy, co jeszcze możemy zrobić i jaki położyć nacisk na Rosję, żeby ta zakończyła wojnę – poinformowała Kallas. Polityczka dodała, że dobrym sygnałem jest to, że na Moskwę naciska także prezydent Donald Trump mówiąc, że zakończenie wojny leży w rękach Rosji.

Przedłużenie dotychczasowych sankcji UE na Rosję, które wygasają 31 stycznia, blokują Węgry. Poparcie Budapesztu w tej kwestii zapowiedziała także Słowacja. W Brukseli poza spotkaniem ministrów spraw zagranicznych krajów UE, trwa również spotkanie ambasadorów państw unijnych, poświęcone temu tematowi.

Jednym z pierwszych tematów poruszonych przez szefów resortów spraw zagranicznych na porannej sesji była sytuacja na Białorusi.

– Wczoraj odbyliśmy dobre spotkanie z białoruska liderką Swiatłaną Cichanouską. Rozmawialiśmy m.in. o fałszywych wyborach na Białorusi, oczywiście UE stoi tu po stronie Białorusinów – powiedziała Kallas podkreślając, że kwestia Białorusi jest wysoko na unijnej agendzie zwłaszcza w kontekście ataków hybrydowych na UE.

– Widzimy co dzieje się na Morzu Bałtyckim, widzimy ataki hybrydowe w całej UE, musimy porozmawiać o tym, co jeszcze możemy z tym zrobić, żeby ich uniknąć – oznajmiła polityczka.

Ministrowie rozmawiać będę też o sytuacji na Bliskim Wschodzie, w tym rozejmie między Izraelem a Hamasem.

– To dobry pierwszy krok, ale musimy dążyć w kierunku trwałego pokoju. Pracujemy nad pomocą dla Palestyńczyków w Gazie, jesteśmy gotowi do wysłania naszej misji na przejście graniczne w Rafah – powiedziała Kallas. Jak podkreśliła, UE niezmiennie wspiera rozwiązanie dwupaństwowe między Palestyną a Izraelem.

Kallas dodała, że spodziewa się, że ministrowie podejmą w poniedziałek decyzję o rozpoczęciu łagodzenia sankcji na Syrię, ale – jak dodała – ma to być podejście krok po kroku, polegające na tym, że Unia zniesie pierwsze sankcje i jeśli nowe syryjskie władze podejmą odpowiednie kroki, to będzie zdejmować kolejne. Polityczka przyznała też, że Unia jest gotowa otworzyć ponownie swoją ambasadę z Damaszku, żeby mieć oczy i uszy na miejscu.

Spotkanie unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli rozpoczęło się w poniedziałek rano.

Biznes Alert / PAP

Kolumbia zgadza się na żądania USA. Trump wstrzymuje sankcje

Najnowsze artykuły