Do Rzeczy: Szpieg w ministerstwie energii pisał profile psychologiczne

9 kwietnia 2018, 07:15 Alert

Zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa urzędnik przygotowywał dla rosyjskich służb profile osób zajmujących się m.in. bezpieczeństwem energetycznym – ustalił tygodnik „Do Rzeczy”.

– Pod koniec marca ABW poinformowała o zatrzymaniu urzędnika Ministerstwa Energii, który miał współpracować z rosyjskim wywiadem. Jak wynika z informacji, do których dotarło „Do Rzeczy”, Marek W. był monitorowany przez polskie służby od dłuższego czasu – czytamy w tygodniku:

– Współpracującego z rosyjskimi służbami polskiego urzędnika namierzono dzięki tzw. obserwacji kontrwywiadowczej wysłanej za attaché obrony przy ambasadzie Federacji Rosyjskiej. Spotkania Marka W. z dyplomatą Federacji Rosyjskiej były częste i wykraczały poza jego służbowe obowiązki. W dodatku spotykał się też z innym pracownikiem rosyjskiej ambasady, o którym polskie służby wiedziały, że jest oficerem wywiadu pracującym pod przykryciem dyplomatycznym – informuje „Do Rzeczy”.

Do Rzeczy

Szpieg w ministerstwie energii wabił dziennikarzy na Facebooku