icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Szwajcaria chce wybudować składowisko odpadów jądrowych niedaleko niemieckiej granicy

Szwajcarska Krajowa Spółka do Unieszkodliwiania Odpadów Promieniotwórczych (NAGRA) poinformowała, iż ma w planach zbudować składowisko radioaktywnych odpadów kilka kilometrów na południe od gminy Hohentengen w Badenii-Wirtembergii w Niemczech. Pomysł ten nie podoba się sąsiednim, niemieckim gminom. Główne obawy dotyczą kwestii zaopatrzenia w wodę pitną.

Szwajcarzy mają pomysł na jądrowe odpady

Miejsce na składowisko zostało starannie wybrane ze względu na jego geologię. Odpady miałyby być umieszczone na głębokości kilkuset metrów. Konkretnie chodzi tu o około 9,3 tysięcy metrów sześciennych odpadów wysokoaktywnych oraz 72 tysiące metrów sześciennych odpadów nisko i średnio aktywnych. Odpady pochodzą z pięciu szwajcarskich elektrowni atomowych, a także z medycyny i przemysłu. Czas unieszkodliwienia tychże odpadów wynosi odpowiednio około 200 tysięcy lat dla odpadów wysokoaktywnych i około 30 tysięcy lat dla odpadów nisko i średnio aktywnych.

Niemcy protestują

Niemieckie miejscowości w pobliżu granicy są szczególnie zaniepokojone kwestią zaopatrzenia w wodę pitną. – Mamy wszędzie studnie z wodą pitną, mamy w pobliżu rzeki Aare i Ren. Kwestia ochrony wody pitnej jest centralnym problemem dla mieszkańców tych okolic – mówi Martin Steinebrunner z niemieckiego Biura Koordynacyjnego Szwajcarskich Repozytoriów Głębinowych

Do tej pory nie wiadomo gdzie odbędzie się pakowanie radioaktywnych odpadów. Póki co znajdują się w tymczasowym magazynie około 15 kilometrów na południe od niemieckiej granicy.

NAGRA planuje złożyć wniosek o budowę do 2024 roku. Potem o pozwoleniu zdecyduje rząd w Bernie, następnie parlament musiałby zatwierdzić decyzję. Jeśli wszystko poszłoby zgodnie z harmonogramem to składowanie radioaktywnych odpadów mogłoby rozpocząć się w 2050 roku.

Deutsche Welle/Wojciech Gryczka

Szwajcarzy opracowali neutralne paliwo do samolotów z ekologicznej nafty i energii słonecznej

Szwajcarska Krajowa Spółka do Unieszkodliwiania Odpadów Promieniotwórczych (NAGRA) poinformowała, iż ma w planach zbudować składowisko radioaktywnych odpadów kilka kilometrów na południe od gminy Hohentengen w Badenii-Wirtembergii w Niemczech. Pomysł ten nie podoba się sąsiednim, niemieckim gminom. Główne obawy dotyczą kwestii zaopatrzenia w wodę pitną.

Szwajcarzy mają pomysł na jądrowe odpady

Miejsce na składowisko zostało starannie wybrane ze względu na jego geologię. Odpady miałyby być umieszczone na głębokości kilkuset metrów. Konkretnie chodzi tu o około 9,3 tysięcy metrów sześciennych odpadów wysokoaktywnych oraz 72 tysiące metrów sześciennych odpadów nisko i średnio aktywnych. Odpady pochodzą z pięciu szwajcarskich elektrowni atomowych, a także z medycyny i przemysłu. Czas unieszkodliwienia tychże odpadów wynosi odpowiednio około 200 tysięcy lat dla odpadów wysokoaktywnych i około 30 tysięcy lat dla odpadów nisko i średnio aktywnych.

Niemcy protestują

Niemieckie miejscowości w pobliżu granicy są szczególnie zaniepokojone kwestią zaopatrzenia w wodę pitną. – Mamy wszędzie studnie z wodą pitną, mamy w pobliżu rzeki Aare i Ren. Kwestia ochrony wody pitnej jest centralnym problemem dla mieszkańców tych okolic – mówi Martin Steinebrunner z niemieckiego Biura Koordynacyjnego Szwajcarskich Repozytoriów Głębinowych

Do tej pory nie wiadomo gdzie odbędzie się pakowanie radioaktywnych odpadów. Póki co znajdują się w tymczasowym magazynie około 15 kilometrów na południe od niemieckiej granicy.

NAGRA planuje złożyć wniosek o budowę do 2024 roku. Potem o pozwoleniu zdecyduje rząd w Bernie, następnie parlament musiałby zatwierdzić decyzję. Jeśli wszystko poszłoby zgodnie z harmonogramem to składowanie radioaktywnych odpadów mogłoby rozpocząć się w 2050 roku.

Deutsche Welle/Wojciech Gryczka

Szwajcarzy opracowali neutralne paliwo do samolotów z ekologicznej nafty i energii słonecznej

Najnowsze artykuły