Nowakowski: Taryfy dynamiczne zwiększą opłacalność magazynów energii (ROZMOWA)

23 czerwca 2023, 07:25 Energetyka

Wprowadzenie taryfy dynamicznej powinno zmienić model opłacalności instalacji magazynów energii, co pozwoli zwiększyć poziom oszczędności generowanych przez świadomych odbiorców – mówi Remigiusz Nowakowski, prezes Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych (DISE), w rozmowie z BiznesAlert.pl.

lustracja 1: Według raportu RethinkX energia ze słońca i wiatru oraz postęp w magazynowaniu energii prowadzą do kreatywnej destrukcji i transformacji sektora energetycznego. Źródło: RetxinkX
lustracja 1: Według raportu RethinkX energia ze słońca i wiatru oraz postęp w magazynowaniu energii prowadzą do kreatywnej destrukcji i transformacji sektora energetycznego. Źródło: RetxinkX

Zmiana w prawie energetycznym wprowadzona przez Sejm 16 czerwca wprowadza możliwość zawierania umów na dynamiczną taryfę sprzedawanej energii elektrycznej, z minimalną częstotliwością rozliczeń co 15 min. Oferować takie umowy będą mieć sprzedawcy energii elektrycznej, obsługujący powyżej 200 tys. odbiorców końcowych.

Ustawa zawiera dwie ważne definicje: agregatora rynku energii oraz odbiorcy aktywnego, który ma możliwość zużywania, magazynowania lub sprzedaży wytworzonej we własnym zakresie energii elektrycznej, świadczenia usług systemowych lub usług elastyczności.

BiznesAlert.pl: Jak działają taryfy dynamiczne?

Remigiusz Nowakowski: Mamy do czynienia ze zmianą w systemie rozliczania energii zgodnie z działaniem praw rynku – popytu i podaży. Dotychczas taryfy były ustalane przez przedsiębiorstwa energetyczne i zatwierdzane przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w oparciu o stawki stałe, które obowiązywały na okres zatwierdzenia taryfy. Do tej pory odbiorcy, zwłaszcza ci indywidualni, nie mieli możliwości rozliczania się w oparciu o ceny rzeczywiste, jakie obowiązują na rynku w momencie kiedy energia jest konsumowana.

Oczywiście mieliśmy już taryfy z podziałem na strefy doby zarówno dla przedsiębiorców, jak i gospodarstw domowych. Natomiast w momencie wdrożenia taryf dynamicznych, po raz pierwszy pojawi się możliwość wykorzystania mechanizmu rynkowego, czyli rozliczania odbiorców energii po cenach rzeczywistych w oparciu o odczyt 15-minutowy. To będzie wymagało zainstalowania u każdego odbiorcy inteligentnych liczników, które pozwolą na zdalny odczyt z taką częstotliwością w czasie rzeczywistym.

Co ważne, to pozwoli odbiorom aktywnie uczestniczyć w rynku energii, ale będzie też oznaczało akceptacje na poniesienie związanego z tym ryzyka zmienności cen. Zakładając, że po stronie odbiorcy jest możliwość wykorzystania elastyczności zużycia energii, zachęci to, aby korzystać z energii gównie w okresie, kiedy cena będzie niższa. To z kolei umożliwi zastosowanie na szerszą skalę technologii  magazynowania energii lub realizowanie oszczędności z uwagi na zmianę profilu konsumpcji poprzez dostosowanie się do spadku cen energii na rynku. Takie rozwiązanie pobudzi aktywność prosumentów, gdyż dzięki własnym magazynom będą mogli optymalizować wykorzystywanie energii w godzinach szczytu i w okresie poza szczytowym.

BiznesAlert.pl: Od kiedy i jak taryfy dynamiczne zmienią użytkowanie energii w Polsce?

Do wejścia w życie nowego systemu rozliczeń trzeba będzie się dobrze przygotować. Cały system związany z możliwością korzystania z taryf dynamicznych musi być wdrożony najpierw przez dostawców i operatorów. Chciałbym zauważyć, że obecnie nie wszyscy odbiorcy, którzy będą chcieli skorzystać z tego mechanizmu posiadają do dyspozycji odpowiednie liczniki ze zdalnym odczytem w okresach 15-minutowych, a jest to warunek konieczny.

Po drugie, będzie to wymagało zmiany instytucjonalnej, jeśli chodzi o model rozliczeniowy pomiędzy operatorami dystrybucyjnymi, sprzedawcami, a odbiorcami energii. Zgodnie z ustawą, dostawcy, którzy będą mogli oferować energię w taryfach dynamicznych muszą posiadać co najmniej 200 tys. klientów. Będą to zatem przedsiębiorstwa energetyczne, które już miały do czynienia z dostawami do odbiorców detalicznych na dużą skalę.

Ustawa zakłada, że od początku 2026 roku odbiorca będzie miał możliwość zmieniania sprzedawcy energii w ciągu 24 godzin, co znacznie zwiększy konkurencyjność na rynku. Należy zakładać, że najpóźniej w tej perspektywie powinny wejść w życie taryfy bezpośrednie, co powinno dać właściwy czas na przygotowanie nowego systemu i zapewnić działanie rynku energii bez zakłóceń.

BiznesAlert.pl: Jak taryfy dynamiczne pozwolą wykorzystać potencjał OZE właścicielom instalacji PV?

Zakładam, że największa skala wykorzystania taryf dynamicznych będzie w segmencie prosumentów. Obecnie produkcja energii elektrycznej z paneli fotowoltaicznych odbywa się w ciągu dnia, gdy jest największe nasłonecznienie. Dość powszechnym problemem jest to, że większość prosumentów nie posiada własnych magazynów energii, co sprawia, że muszą kupować energię w czasie, kiedy słońce nie świeci, a to jest kosztowne zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy dzień jest krótszy.

Wprowadzenie taryfy dynamicznej powinno zmienić model opłacalności instalacji magazynów energii, co pozwoli zwiększyć poziom oszczędności generowanych przez świadomych odbiorców. Jeśli uda się zmagazynować energię z fotowoltaiki na okres szczytów dobowego zapotrzebowania oraz w godzinach nocnych, to odbiorcy, którzy mają własne instalacje PV będą mieli bezpośrednią korzyść związaną z wykorzystaniem taryfy dynamicznej.

Rozmawiał Jacek Perzyński

Tretyn: Taryfy dynamiczne na ratunek nadprodukcji OZE