Tauron opóźni uruchomienie nowego bloku Elektrowni Jaworzno, ale zdąży na rynek mocy

4 maja 2020, 19:00 Alert

Oddanie do użytku nowego bloku na węgiel kamienne o mocy 910 MW w elektrowni Jaworzno III zostało przesunięte do 15 listopada – poinformował Tauron, który zawarł porozumienie w tej sprawie z wykonawcą – konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa.

Komin w Elektrowni Jaworzno. fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl
Komin w Elektrowni Jaworzno. fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

Tauron wyjaśnił, że podczas ruchu próbnego bloku uszkodzeniu uległ jeden z elementów kotła. Specjalna komisja ustaliła, że przyczyną awarii był niekorzystny splot zjawisk podczas rozruchu. Każde z tych zjawisk występujące pojedynczo nie mogło doprowadzić do wystąpienia awarii – podkreśla Tauron. – Komisja awaryjna uzgodniła sposób naprawy uszkodzonych elementów kotła, który pozwoli na uniknięcie podobnych awarii w przyszłości.

W ramach porozumienia wspomnianych spółek został także ustalony harmonogram działań uwzględniający procedury zabezpieczające przed ryzykiem ponownego wystąpienia awarii oraz procedury strojenia i prac rozruchowych Bloku. – Konsorcjum oraz spółka celowa Nowe Jaworzno Grupa Tauron (NJGT) niezwłocznie przystąpią do realizacji prac przewidzianych w ustalonym harmonogramie oraz do realizacji ustaleń komisji awaryjnej – czytamy w komunikacie.  Zaawansowanie projektu na dzień przekazania niniejszego raportu bieżącego wynosi ponad 98 procent. Emitent posiada 84,76 procent głosów i udziałów w NJGT. Konsorcjum szacuje, że oddanie bloku do eksploatacji nastąpi do 15 listopada 2020 roku. Termin ten uwzględnia dodatkowy czas niezbędny do usunięcia skutków awarii, o której mowa powyżej.

– Zawarte porozumienie umożliwia przede wszystkim kontynuację prac przy bloku 910 MW i daje Rafako szansę na zakończenie tej inwestycji w akceptowalnym czasie. Zakończenie tej inwestycji w tym roku jest dla nas bardzo ważne, ponieważ blok od 2021 roku objęty jest rynkiem mocy. W lutym podczas ruchu próbnego bloku uszkodzeniu uległ jeden z elementów kotła, w wyniku czego konieczna jest naprawa dysz palników, ich ponowny montaż oraz testy bloku. W dokumencie zidentyfikowany jest zakres koniecznych do wykonania prac dodatkowych w obszarze kotła, które mają na celu uniknięcie podobnych awarii w przyszłości. Naszym sukcesem jest to, że wracamy do realizacji projekty, a dyskusję na tematy sporne przesuwamy w czasie umożliwiając tym samym skupienie się na realizacji projektu – wyjaśnia Jarosław Broda, wiceprezes zarządu Tauron Polska Energia, w komentarzu dla BiznesAlert.pl.

Tauron/Bartłomiej Sawicki