Tauron poinformował o teście na utratę wartości aktywów wytwórczych za pierwsze półrocze 2024 roku. Przyczyną jest większa rola OZE w miksie energetycznym, która wpłynęła na cenę kontraktów krótkoterminowych energetyki węglowej.
Tauron poinformował, że zidentyfikował przesłanki do przeprowadzenia testów na utratę wartości aktywów wytwórczych. Przyczyną są założenia cen na rynku energii. Według spółki wynika to ze wzrostu odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym i rozwoju technologii związanych z OZE na rynku spot (krótkoterminowym) oraz na niższą wycenę kontraktów krótkoterminowych. W związku z tym istnieje ryzyko ujęcia odpisów z tytułu utraty wartości aktywów w sprawozdaniu finansowym za pierwsze pół roku 2024 roku.
Z uwagi na wzrost OZE spadło znaczenie źródeł konwencjonalnych, opalanych węglem kamiennym i brunatnym. Spółka podkreśliła, że zjawisko to jest obserwowane nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach europejskich i jest efektem polityki klimatycznej Unii Europejskiej.
– W konsekwencji powyższego spółka identyfikuje ryzyko związane z możliwością ujęcia w skonsolidowanym i jednostkowym sprawozdaniu finansowym sporządzanym na dzień 30 czerwca 2024 roku odpisów z tytułu utraty wartości aktywów wytwórczych. O wyniku testów na utratę wartości aktywów spółka poinformuje odrębnym raportem bieżącym – przekazał Tauron.
Spółka dąży do zapewnienia w 100 procentach dostarczanej czystej energii do 2040 roku. Aktualnie Tauron posiada łączną moc zainstalowaną w OZE w liczbie około 700 MW, z czego 417 MW w elektrowniach wiatrowych, 133 MW w wodnych, a 56 MW w fotowoltaicznych. Obecnie buduje farmy wiatrowej o łącznej mocy 164,9 MW, z czego 121,5 MW ma zostać oddane do eksploatacji w bieżącym roku. Dodatkowo buduje inwestycje fotowoltaiczne o łącznej mocy 199 MW.
Tauron / Marcin Karwowski
PORT PC: Czy 2024 rok to nowe otwarcie polskiego rynku pomp ciepła? (ANALIZA)
