Tchórzewski: Nie steruję ręcznie spółkami. Nie ufam już Ozonowi
12 czerwca 2019, 11:15
Energetyka
Powodem odwołania Daniela Ozona z funkcji prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej był brak zaufania ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego.
– Prezes Ozon był tym człowiekiem, na którego się zdecydowałem i przedstawiłem go radzie nadzorczej jako większościowy akcjonariusz reprezentujący Skarb Państwa. Prezes utracił moje zaufanie – powiedział minister dziennikarzom, odmawiając ujawnienia szczegółów.
Zapewnił, że nie wywierał nacisków na żadną spółkę, ani „zbyt ostro” nie namawiał do odwołania Ozona. – Znam się na energetyce. Mam sporą wiedzę o procesach gospodarczych. Czasami doradzam prezesom albo coś podpowiadam. Nie jest tak, żebym ręcznie rządził spółkami. Prawo tego zabrania – mówił.