Tchórzewski: Informacje o mojej dymisji są wyssane z palca

26 kwietnia 2016, 19:05 Energetyka

– Według naszych informacji minister energii Krzysztof Tchórzewski podał się do dymisji. Zmiana szefa resortu energii będzie pierwszą poważną rekonstrukcją rządu Beaty Szydło. I zapewne nie ostatnią – podaje portal Polityka.pl. W rozmowie z BiznesAlert.pl rzecznik resortu zaprzeczył jednak informacjom o dymisji szefa resortu. Potwierdził to potem sam minister.

Na stronie Polityki można przeczytać, że w dniu, w którym przedstawiciele górniczych i energetycznych spółek oraz banków i instytucji finansowych podpisali w Katowicach porozumienie w sprawie rozpoczęcia działalności Polskiej Grupy Górniczej (PGG), Tchórzewski złożył na ręce Beaty Szydło rezygnację. W branży energetycznej spekuluje się, kto go zastąpi: Piotr Naimski czy Grzegorz Tobiszowski?

Michał Wójcik z Prawa i Sprawiedliwości potwierdził w Polskim Radio fakt dymisji. Sam minister miał zaprzeczyć.

Ostatecznie informacje Polityki.pl zdementowało ministerstwo energii na Twitterze. Zacytowało słowa samego ministra. – Dzisiaj jest dzień mojego sukcesu, nie dymisji – poinformował szef resortu. W rozmowie z BiznesAlert.pl rzecznik ministerstwa zaprzeczył informacjom o dymisji ministra.

– Nie podałem się do dymisji i nie planuję tego zrobić, zaprzeczam tym informacjom, które się pojawiają. Nikt do mnie nie dzwonił w tej sprawie – powiedział Tchórzewski portalowi Money.pl.

– Dementuję informację o mojej dymisji – napisał na Facebooku minister Krzysztof Tchórzewski. – Dzisiejszy dzień jest dniem mojego wielkiego sukcesu. Dzisiaj doprowadziłem do powstania PGG co było możliwe dzięki porozumieniu górniczych związków zawodowych, banków oraz mowych inwestorów na kwotę 1.8 mld złotych. Otrzymałem dzisiaj gratulacje od Pani Premier Beaty Szydło. Radzę sobie bardzo dobrze. Jest bardzo nieeleganckim działaniem ogłaszanie informacji wyssanych z palca przez media elektroniczne w takim dla mnie wielkim dniu – podsumował polityk.