Tesla otrzymała od landowego Urzędu Ochrony Środowiska (LfU) zezwolenie na przeprowadzenie odwiertu w celu zbadania wody użytkowej w Markgrafpieske w pobliżu fabryki baterii do samochodów elektrycznych w Grünheide.
LfU wydala to pozwolenie bez wcześniejszej analizy oddziaływania na środowisko naturalne. Brak takiej analizy jest nietypowy w tym kontekście.
– Skutki planowanego obniżenia wód gruntowych są tymczasowe i lokalne. Wydobycie wód podziemnych jest całkowicie odwracalne po zakończeniu drenażu wód gruntowych. Ogólnie rzecz biorąc, nie oczekuje się, że projekt będzie miał jakikolwiek znaczący negatywny wpływ na środowisko – tłumaczy się ze swojej decyzji LfU.
Landowy Urząd Ochrony Środowiska w Brandenburgii mierzy się w ostatnich latach z krytyką ekologów i prawników, ponieważ jest odpowiedzialny za udzielanie specpozwolenien nie tylko fabryce Tesli, ale także rafinerii PCK Schwedt, która emituje dwutlenek siarki w nadmiernych ilościach.
MOZ / Aleksandra Fedorska
Pierwszy Tesla Cybertruck już w Polsce. Jego rejestracja wymagała kilku modyfikacji