icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

The Guardian: prywatyzacja Saudi Aramco zaskoczyła rynek

(The Guardian/Piotr Stępiński)

Możliwa prywatyzacja największego na świecie eksportera ropy – saudyjskiej spółki Saudi Aramco poprzez wprowadzenie jej na giełdę wywołała szok na rynku, donosi The Guardian.

Jeśli Saudi Aramco weszłoby na giełdę to byłaby najdroższą spółką zastawiajacej w tyle takich gigantów jak Apple, Exxon Mobile i Google, uważa brytyjski dziennik.

Ostatnia wypowiedź księcia Muhammada bin Salmana o tym, że saudyjskie władze rozważają emisję akcji zdumiała sektor naftowy i wywołała dyskusję o tym czy swobodna sprzedaż akcji Saudi Aramco zmusi Saudyjczyków do zmiany swojej strategii obniżania cen ropy kosztem rezygnacji ze zmniejszenia wielkości wydobycia.

Pomimo faktu, że akcji spółki są bardzo interesujące dla potencjalnych inwestorów to w pełni jest prawdopodobne, że Rijad zbagatelizuje obawy zachodnich graczy związanych z ,,transparentnością spółki” i wpływu na nią cen ropy. Jeśli zachodni inwestorzy zdecydują się na zakup akcji to będą się domagali od saudyjskich władz informacji na temat tego jak spółka będzie zarządzana, jakie są perspektywy jej rozwoju i jakie będą zasady podziału dywidend, napisał The Guardian powołując się na analityka Oppenhaimer & Co. Fadela Gheita.

Zdaniem Jasona Tuvey, specjalisty ds. Bliskiego Wschodu w Capital Economics, trudno jest oszacować wartosć Saudi Aramco jednakże spotkał się z szacunkami mówiącymi o kwocie od 1 do 10 bln dolarów.

Nawet jeżeli będzie to ta niższa kwota to i tak Aramco będzie warte trzykrotnie więcej od Exxon Mobil. Sprzedaż 5 procent udziałów w saudyjskiej spółce przyćmi 25 mld dolarów jakie zapłacono za chiński Alibaba Group.

Zdaniem ekspertów dążenie do emisji akcji Saudi Aramco jest sprowokowane oczekiwaniem saudyjskich władz do dostarczenia gospodarce środków, która już zaczęła odczuwać skutki kryzysu cen ropy i monetaryzacją chociaż części swoich aktywów naftowych.

Segment upstream w działalności Aramco jest dla inwestorów najbardziej atrakcyjny. Rezerwa 261 mld baryłek węglowodorów jest dziesięciokrotnie wyższa od posiadanej przez największą na świecie prywatną spółkę ExxonMobill.

Jednakże zdaniem Fadela Gheita nie należy popadać w nadmierną euforię.

– Spółka może posiadać ogromne rezerwy ropy ale zobaczmy co się stało z Petrobras gdy został sprywatyzowany. Brak było całkowitego zrozumienia dla wolnego rynku i dla podziału akcji pod względem wartości – uważa ekspert Oppenhaimer & Co.

(The Guardian/Piotr Stępiński)

Możliwa prywatyzacja największego na świecie eksportera ropy – saudyjskiej spółki Saudi Aramco poprzez wprowadzenie jej na giełdę wywołała szok na rynku, donosi The Guardian.

Jeśli Saudi Aramco weszłoby na giełdę to byłaby najdroższą spółką zastawiajacej w tyle takich gigantów jak Apple, Exxon Mobile i Google, uważa brytyjski dziennik.

Ostatnia wypowiedź księcia Muhammada bin Salmana o tym, że saudyjskie władze rozważają emisję akcji zdumiała sektor naftowy i wywołała dyskusję o tym czy swobodna sprzedaż akcji Saudi Aramco zmusi Saudyjczyków do zmiany swojej strategii obniżania cen ropy kosztem rezygnacji ze zmniejszenia wielkości wydobycia.

Pomimo faktu, że akcji spółki są bardzo interesujące dla potencjalnych inwestorów to w pełni jest prawdopodobne, że Rijad zbagatelizuje obawy zachodnich graczy związanych z ,,transparentnością spółki” i wpływu na nią cen ropy. Jeśli zachodni inwestorzy zdecydują się na zakup akcji to będą się domagali od saudyjskich władz informacji na temat tego jak spółka będzie zarządzana, jakie są perspektywy jej rozwoju i jakie będą zasady podziału dywidend, napisał The Guardian powołując się na analityka Oppenhaimer & Co. Fadela Gheita.

Zdaniem Jasona Tuvey, specjalisty ds. Bliskiego Wschodu w Capital Economics, trudno jest oszacować wartosć Saudi Aramco jednakże spotkał się z szacunkami mówiącymi o kwocie od 1 do 10 bln dolarów.

Nawet jeżeli będzie to ta niższa kwota to i tak Aramco będzie warte trzykrotnie więcej od Exxon Mobil. Sprzedaż 5 procent udziałów w saudyjskiej spółce przyćmi 25 mld dolarów jakie zapłacono za chiński Alibaba Group.

Zdaniem ekspertów dążenie do emisji akcji Saudi Aramco jest sprowokowane oczekiwaniem saudyjskich władz do dostarczenia gospodarce środków, która już zaczęła odczuwać skutki kryzysu cen ropy i monetaryzacją chociaż części swoich aktywów naftowych.

Segment upstream w działalności Aramco jest dla inwestorów najbardziej atrakcyjny. Rezerwa 261 mld baryłek węglowodorów jest dziesięciokrotnie wyższa od posiadanej przez największą na świecie prywatną spółkę ExxonMobill.

Jednakże zdaniem Fadela Gheita nie należy popadać w nadmierną euforię.

– Spółka może posiadać ogromne rezerwy ropy ale zobaczmy co się stało z Petrobras gdy został sprywatyzowany. Brak było całkowitego zrozumienia dla wolnego rynku i dla podziału akcji pod względem wartości – uważa ekspert Oppenhaimer & Co.

Najnowsze artykuły