icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Tobiszowski: JSW zwiększy wydobycie węgla koksowego

– W JSW ruszają pierwsze inwestycje, dzięki którym spółka będzie produkowała więcej węgla koksowego wysokiej jakości. Zmiana profilu to jedno z założeń przyjętego planu restrukturyzacyjnego jak i przygotowywanej aktualnie strategii spółki na lata 2018-2030 – powiedział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podczas zjazdu do Kopalni Budryk należącej do JSW w towarzystwie parlamentarzystów. Spotkanie odbyło się 16 maja 2017 r.

Wiceminister Tobiszowski zwrócił uwagę, że w najbliższych kilku latach w kopalniach należących do JSW produkcja węgla koksowego powinna osiągnąć poziom 85 proc. ogólnej produkcji. – Aby to się udało spółka musi zainwestować przede wszystkim w zakłady przeróbcze w kopalni Budryk i obu ruchach kopalni Knurów-Szczygłowice – podkreślił.

Jak zauważył do tej pory kopalnia Budryk była głownie producentem węgla do celów energetycznych, a jego odbiorcami są elektrownie i elektrociepłownie zawodowe. Kopalnia produkuje również węgiel koksowy, musi jednak zmienić proporcje wydobycia, i znacznie zwiększyć w nim udział dobrych jakościowo węgli koksowych. – Od kilku lat prowadzone są prace związane z budową poziomu 1290. Celem tej inwestycji jest udostępnienie i zagospodarowania ponad 122 mln ton węgla koksowego zalegającego pomiędzy poziomami 1050 a 1290. Dzięki udostępnieniu zasobów zalegających poniżej poziomu 1050 kopalnia Budryk będzie mogła prowadzić wydobycie do 2077 r. – podkreślił Tobiszowski. Dodał także, że będzie to najgłębszy poziom w górnictwie węgla kamiennego w Polsce.

Podczas zjazdu w towarzystwie parlamenarzystów wiceszef resortu energii zwrócił uwagę, że inwestycja idzie w kilku kierunkach. – Trzeba pogłębić szyb VI oraz wybudować szereg wyrobisk górniczych, zbudować niezależny system transportowy dla węgla koksowego typu hard oraz rozbudować zakład przeróbki mechanicznej węgla pod kątem niezależnego wzbogacania węgli koksowych typu hard – wyliczył Tobiszowski. Dodał również, że efektem tych inwestycji na kopalni Budryk będzie wzrost produkcji węgla koksowego z 35 do 59 proc. – Zgodnie z informacjami przekazanymi przez spółkę produkcja węgla typu 35 w kopalni Budryk planowana jest w 2019 r. – podkreśla.

Wiceminister Tobiszowski wspomniał również, że na kopalni Budryk pracują górnicy, którzy trafili tu z likwidowanej kopalni Krupiński. – Pracuje tu cała brygada dla których górnictwo to całe życie. Zgodnie z naszymi zapowiedziami, w wyniku restrukturyzacji górnictwa żaden górnik nie stracił pracy, a ci którzy przeszli na inne kopalnie mogą dalej pracować. O tym, że są perspektywy pracy w górnictwie świadczy np. ta inwestycja w najgłębszy pokład węgla koksowego w Polsce – podkreślił wiceminister.

Ministerstwo Energii

– W JSW ruszają pierwsze inwestycje, dzięki którym spółka będzie produkowała więcej węgla koksowego wysokiej jakości. Zmiana profilu to jedno z założeń przyjętego planu restrukturyzacyjnego jak i przygotowywanej aktualnie strategii spółki na lata 2018-2030 – powiedział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podczas zjazdu do Kopalni Budryk należącej do JSW w towarzystwie parlamentarzystów. Spotkanie odbyło się 16 maja 2017 r.

Wiceminister Tobiszowski zwrócił uwagę, że w najbliższych kilku latach w kopalniach należących do JSW produkcja węgla koksowego powinna osiągnąć poziom 85 proc. ogólnej produkcji. – Aby to się udało spółka musi zainwestować przede wszystkim w zakłady przeróbcze w kopalni Budryk i obu ruchach kopalni Knurów-Szczygłowice – podkreślił.

Jak zauważył do tej pory kopalnia Budryk była głownie producentem węgla do celów energetycznych, a jego odbiorcami są elektrownie i elektrociepłownie zawodowe. Kopalnia produkuje również węgiel koksowy, musi jednak zmienić proporcje wydobycia, i znacznie zwiększyć w nim udział dobrych jakościowo węgli koksowych. – Od kilku lat prowadzone są prace związane z budową poziomu 1290. Celem tej inwestycji jest udostępnienie i zagospodarowania ponad 122 mln ton węgla koksowego zalegającego pomiędzy poziomami 1050 a 1290. Dzięki udostępnieniu zasobów zalegających poniżej poziomu 1050 kopalnia Budryk będzie mogła prowadzić wydobycie do 2077 r. – podkreślił Tobiszowski. Dodał także, że będzie to najgłębszy poziom w górnictwie węgla kamiennego w Polsce.

Podczas zjazdu w towarzystwie parlamenarzystów wiceszef resortu energii zwrócił uwagę, że inwestycja idzie w kilku kierunkach. – Trzeba pogłębić szyb VI oraz wybudować szereg wyrobisk górniczych, zbudować niezależny system transportowy dla węgla koksowego typu hard oraz rozbudować zakład przeróbki mechanicznej węgla pod kątem niezależnego wzbogacania węgli koksowych typu hard – wyliczył Tobiszowski. Dodał również, że efektem tych inwestycji na kopalni Budryk będzie wzrost produkcji węgla koksowego z 35 do 59 proc. – Zgodnie z informacjami przekazanymi przez spółkę produkcja węgla typu 35 w kopalni Budryk planowana jest w 2019 r. – podkreśla.

Wiceminister Tobiszowski wspomniał również, że na kopalni Budryk pracują górnicy, którzy trafili tu z likwidowanej kopalni Krupiński. – Pracuje tu cała brygada dla których górnictwo to całe życie. Zgodnie z naszymi zapowiedziami, w wyniku restrukturyzacji górnictwa żaden górnik nie stracił pracy, a ci którzy przeszli na inne kopalnie mogą dalej pracować. O tym, że są perspektywy pracy w górnictwie świadczy np. ta inwestycja w najgłębszy pokład węgla koksowego w Polsce – podkreślił wiceminister.

Ministerstwo Energii

Najnowsze artykuły