Musimy w odpowiedni sposób planować miks energetyczny, czyli, z których nośników pochodzi ile energii w naszym systemie energetycznym – powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki pytany w czwartek w TVP Info o polską politykę energetyczną i sprowadzanie węgla z Rosji odpowiedział, że jest to efekt braku inwestycji w czasie rządów Platformy Obywatelskiej.
Zaznaczył, że Unia Europejska wywiera presję na zmiany polityki klimatycznej.
„Musimy w odpowiedni sposób planować miks energetyczny, czyli z których nośników pochodzi ile energii w naszym systemie energetycznym” – powiedział szef rządu.
Stwierdził, że w kolejnych latach, 2030, 2040 i 2050, z węgla będzie pochodziło coraz mniej energii.
Podkreślił, że praca górników jest coraz bardziej niebezpieczna i górnicy o tym wiedzą. Woleliby, żeby ich dzieci „pracowały w nowoczesnym przemyśle, żeby zarabiały jak najwięcej”.
„Dbamy o górników, ale pokazujemy, że transformacja systemu energetycznego musi zachodzić w zgodzie z tym, na co się rząd polski zgodził w 2014 r. w kontekście negocjacji unijnych” – powiedział premier i dodał, że „musi to odpowiadać polskim interesom”.
Premier wspomniał o planach utworzenia Funduszu Sprawiedliwej Transformacji Energetycznej, który ma być „korzystny dla Śląska i dla całej Polski”.
Celem Funduszu Sprawiedliwej Transformacji Energetycznej ma być wsparcie działań na rzecz ograniczenia negatywnych skutków społecznych, społeczno-gospodarczych i środowiskowych, związanych z odejściem od węgla.
Polska Agencja Prasowa
Strategia energetyczna z 40 procentami udziału węgla w 2040 roku?