Niedzielne trzęsienie ziemi, które dotknęło Iran i Irak, poważnie uszkodziło gazociąg łączący oba państwa, zmniejszając w rezultacie czynną moc irackich elektrowni o 2,5 tys. MW – poinformowało w środę irackie ministerstwo elektryczności.
Ministerstwo dodało, że w wyniku uszkodzeń wstrzymano dostawy irańskiego gazu do trzech korzystających z tego paliwa elektrowni. Dla zasilania swej energetyki Irak importuje od czerwca gaz ziemny z Iranu. W związku z powstałą sytuacją w Bagdadzie oraz w prowincjach Kirkuk i Dijala wystąpiły przerwy w dostawach prądu.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,3 nawiedziło Irak i Iran w niedzielę wieczorem. Epicentrum znajdowało się w irańskiej prowincji Kermanszah. W Iraku występuje trwały niedobór elektryczności. Zapotrzebowanie tego państwa na moc wynosi 23 tys. MW, ale do dyspozycji jest tylko 16 tys. MW. Braki elektryczności były jednym z powodów protestów, które wybuchły w sierpniu 2018 roku na południu tego kraju.
Irak pracuje obecnie nad alternatywnymi metodami pozyskiwania energii elektrycznej. Jest to też związane z presją USA, by Irak dostosował się do amerykańskich sankcji nałożonych na Iran i zrezygnował z zakupu irańskiego gazu. Po wprowadzeniu sankcji antyirańskich na początku października USA dały Irakowi 45 dni na energetyczne uniezależnienie się od importu z Iranu. Irak twierdzi jednak, że jest to czas zbyt krótki.
Polska Agencja Prasowa