icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Turcja wysyła kolejny statek. Trwa spór zagrażający East Med

Turcja ma trzeci statek wiertniczy. Jednostka przybyła do śródziemnomorskiego portu Tasucu, w prowincji Mersin – poinformował 15 marca turecki minister energii i zasobów naturalnych Fatih Donmez. Pod koniec stycznia turecka korporacja naftowa – Turkish Petroleum Corporation – odebrała statek z doków w Wielkiej Brytanii. 13 marca statek wpłynął na wody tureckie, a w dwa dni potem powitany został uroczyście w Tasucu. Statek otrzymał nazwę Kanuni (Prawodawca), na cześć tureckiego sułtana Sulejmana.

Został zwodowany w 2012 r. w stoczni Samsung Heavy Industries (Korea Południowa). Może wykonywać odwierty do 3000 m. pod dnem morskim. Został zamówiony przez brazylijski państwowy koncern naftowy Petrobras i był wykorzystywany przez ten koncern do prac badawczych do 2015 roku.

Donmez powiedział, że na razie „statek będzie izolowany w ramach kwarantanny pandemii COVID-19”. Po jej zakończeniu zostanie przygotowany do „prac badawczych we wschodnim regionie Morza Śródziemnego”. Następnie rozpocznie odwierty – zapowiedział minister Donmez, nie podając jednak bliższych informacji.

Turcja prowadzi obecnie odwierty poszukiwawcze na złożach węglowodorów we wschodnim regionie Morza Śródziemnego, tj. na wodach terytorialnych Republiki Cypru. Turecki rząd nie ma zgody władz tego państwa, wykonywanie odwiertów jest uznawane za niezgodne z prawem międzynarodowym. Poszukiwania prowadzą dwa statki wiertnicze Fatih i Yavuz oraz statki ds. badań sejsmicznych Oruc Reis i Barbaros Hayrettin Pasa. Działania tureckich ekip są zabezpieczane przez jednostki floty tureckiej.

Turcja chce w tym roku przeprowadzić pięć odwiertów badawczych na tym morskim obszarze, zgodnie programem prezydenta Turcji Recepa Erdogana. W programie są też odwierty badawcze w południowym regionie Morza Czarnego, na pewien czas zawieszone.

Spór o złoża wokół Cypru może zagrozić projektowi East Med zakładającemu dostawy gazociągowe ze złóż tej wyspy i Izraela na wschodnim Morzu Śródziemnym do Europy.

Anadolu/AP/Globes/Teresa Wójcik

Bojanowicz: Cypryjski gaz niezgody

Turcja ma trzeci statek wiertniczy. Jednostka przybyła do śródziemnomorskiego portu Tasucu, w prowincji Mersin – poinformował 15 marca turecki minister energii i zasobów naturalnych Fatih Donmez. Pod koniec stycznia turecka korporacja naftowa – Turkish Petroleum Corporation – odebrała statek z doków w Wielkiej Brytanii. 13 marca statek wpłynął na wody tureckie, a w dwa dni potem powitany został uroczyście w Tasucu. Statek otrzymał nazwę Kanuni (Prawodawca), na cześć tureckiego sułtana Sulejmana.

Został zwodowany w 2012 r. w stoczni Samsung Heavy Industries (Korea Południowa). Może wykonywać odwierty do 3000 m. pod dnem morskim. Został zamówiony przez brazylijski państwowy koncern naftowy Petrobras i był wykorzystywany przez ten koncern do prac badawczych do 2015 roku.

Donmez powiedział, że na razie „statek będzie izolowany w ramach kwarantanny pandemii COVID-19”. Po jej zakończeniu zostanie przygotowany do „prac badawczych we wschodnim regionie Morza Śródziemnego”. Następnie rozpocznie odwierty – zapowiedział minister Donmez, nie podając jednak bliższych informacji.

Turcja prowadzi obecnie odwierty poszukiwawcze na złożach węglowodorów we wschodnim regionie Morza Śródziemnego, tj. na wodach terytorialnych Republiki Cypru. Turecki rząd nie ma zgody władz tego państwa, wykonywanie odwiertów jest uznawane za niezgodne z prawem międzynarodowym. Poszukiwania prowadzą dwa statki wiertnicze Fatih i Yavuz oraz statki ds. badań sejsmicznych Oruc Reis i Barbaros Hayrettin Pasa. Działania tureckich ekip są zabezpieczane przez jednostki floty tureckiej.

Turcja chce w tym roku przeprowadzić pięć odwiertów badawczych na tym morskim obszarze, zgodnie programem prezydenta Turcji Recepa Erdogana. W programie są też odwierty badawcze w południowym regionie Morza Czarnego, na pewien czas zawieszone.

Spór o złoża wokół Cypru może zagrozić projektowi East Med zakładającemu dostawy gazociągowe ze złóż tej wyspy i Izraela na wschodnim Morzu Śródziemnym do Europy.

Anadolu/AP/Globes/Teresa Wójcik

Bojanowicz: Cypryjski gaz niezgody

Najnowsze artykuły