icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Turcja odda tylko część swoich udziałów w Gazociągu Transanatolijskim

(Trend/Wojciech Jakóbik)

Zdaniem Maksima Curkowa z agencji Trend Turcy nie oddadzą swoich udziałów w projekcie budowy Gazociągu Transanatolijskiego Iranowi. Takie sugestie pojawiły się w mediach 9 kwietnia.

Curkow wskazuje, że Gazociąg będzie największym projektem infrastrukturalnym w Turcji a ta nie będzie chciała stracić nad nim kontroli. Turecki BOTAS posiada obecnie 30 procent udziałów w projekcie. Turcja przeznaczy na niego 3 mld dolarów z 10-11 mld szacowanych na całkowity koszt przedsięwzięcia.

Autor komentarza ocenia, że możliwa jest zatem sprzedaż tylko części tych udziałów na rzecz nowego inwestora, co pozwoli Ankarze na zmniejszenie kosztów udziału w projekcie przy jednoczesnym zachowaniu wysokich zysków z tranzytu. Curkow twierdzi jednak, że bardziej prawdopodobne jest zbycie części udziałów przez Azerów, którzy także z powodu zysków tranzytowych chcą sprowadzić przez TANAP jak najwięcej gazu. Dlatego wspierają włączenie nowych krajów jak Turkmenistan czy Iran do projektu.

TANAP ma osiągnąć przepustowość 31 mld m3 rocznie i transportować gaz z Azerbejdżanu przez Turcję na wschodnie rubieże Unii Europejskiej. To kluczowy element Korytarza Południowego.

(Trend/Wojciech Jakóbik)

Zdaniem Maksima Curkowa z agencji Trend Turcy nie oddadzą swoich udziałów w projekcie budowy Gazociągu Transanatolijskiego Iranowi. Takie sugestie pojawiły się w mediach 9 kwietnia.

Curkow wskazuje, że Gazociąg będzie największym projektem infrastrukturalnym w Turcji a ta nie będzie chciała stracić nad nim kontroli. Turecki BOTAS posiada obecnie 30 procent udziałów w projekcie. Turcja przeznaczy na niego 3 mld dolarów z 10-11 mld szacowanych na całkowity koszt przedsięwzięcia.

Autor komentarza ocenia, że możliwa jest zatem sprzedaż tylko części tych udziałów na rzecz nowego inwestora, co pozwoli Ankarze na zmniejszenie kosztów udziału w projekcie przy jednoczesnym zachowaniu wysokich zysków z tranzytu. Curkow twierdzi jednak, że bardziej prawdopodobne jest zbycie części udziałów przez Azerów, którzy także z powodu zysków tranzytowych chcą sprowadzić przez TANAP jak najwięcej gazu. Dlatego wspierają włączenie nowych krajów jak Turkmenistan czy Iran do projektu.

TANAP ma osiągnąć przepustowość 31 mld m3 rocznie i transportować gaz z Azerbejdżanu przez Turcję na wschodnie rubieże Unii Europejskiej. To kluczowy element Korytarza Południowego.

Najnowsze artykuły