(Polska Agencja Prasowa)
Turcja zaimportowała 27 mld metrów sześciennych gazu ziemnego z Rosji w 2015 r., czyli o 320 mln metrów sześciennych mniej w porównaniu z poprzednim rokiem. Pomimo spadku, Turcja była drugim największym importerem rosyjskiego gazu po Niemczech.
Turecki Minister Energii Berat Albayrak ogłosił w tym miesiącu mapę drogową dla sektora energetycznego, w której kładzie nacisk na lokalne zasoby oraz na zwiększenie udziału zasobów energii odnawialnej w produkcji energii. Plan zakłada również urozmaicenie źródeł dostaw ropy naftowej i gazu.
Rozmowy pomiędzy tureckimi firmami a rosyjskim Gazpromem na temat utrzymania obniżki cen gazu z 2015 roku, jak na razie nie przyniosły rezultatów.
Handel gazem pomiędzy Turcją a Rosją stał się wrażliwą kwestią, po tym jak Turcja zestrzeliła rosyjski bombowiec Su-24, który naruszył jej przestrzeń powietrzną w listopadzie ubiegłego roku. W wyniku konfliktu Rosja nałożyła na Turcję szereg sankcji gospodarczych.
