icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Układ polityczny pod płaszczem prywatyzacji Rosnieftu

Firma handlująca ropą Glencore i katarski fundusz bogactwa narodowego zainwestowały 10,5 mld euro w 19,5 procent akcji rosyjskiego Rosnieftu wystawionych na sprzedaż w ramach kolejnego etapu prywatyzacji.

Prezes Igor Sieczin odniósł sukces, który może ugruntować jego pozycję w relacjach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W mediach od dłuższego czasu pojawiają się spekulacje na temat niełaski, w jakiej miał się znaleźć u Putina, choć brakuje na to dowodów.

Głównym celem prywatyzacji było łatanie budżetu rosyjskiego doświadczonego przez sankcje. Dzięki sprzedaży akcji Glencore i Katarczykom Rosnieft uniknął opcji buyback i zapewni budżetowi 100 mld rubli zgodnie z planem wyznaczonym przez Kreml na ten rok.

Kolejnym pozytywnym dla firmy skutkiem ma być dywersyfikacja akcji wśród partnerów zagranicznych. Członkowie zarządu wyznaczeni przez nowych partnerów zmniejszą wpływy przedstawiciela brytyjskiego BP, które dzierży już 19,75 procent akcji, a w obawie przed dominacją Brytyjczyków Rosnieft wykluczył jego udział w dalszej prywatyzacji.

Kommiersant sugeruje, że ceną porozumienia mogły być preferencyjna oferta sprzedaży ropy dla Glencore oraz zgoda na udział Rosji w porozumieniu naftowym OPEC dla katarskiego funduszu. Rosnieft do tej pory sprzeciwiał się jakimkolwiek cięciom wydobycia ropy.

Jednocześnie jak poinformował minister energetyki Aleksander Nowak uczestnictwo Glencore oraz katarski fundusz bogactwa narodowego w prywatyzacji Rosnieftu  nie ma związku z rozmowami Rosji z OPEC o zmniejszeniu wydobycia ropy naftowej.

7 grudnia prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z rosyjskimi spółkami naftowymi, w tym z Rosnieftem, i zapadła decyzja o udziale Rosji w porozumieniu o ograniczeniu wydobycia z OPEC. Udział państw spoza kartelu jest warunkiem wejścia układu w życie. Kommiersant sugeruje, że Putin był zaangażowany w proces prywatyzacji Rosnieftu, co miało istotne znaczenie dla sukcesu transakcji.

Aktualizacja 13:11

Kommiersant/TASS

Firma handlująca ropą Glencore i katarski fundusz bogactwa narodowego zainwestowały 10,5 mld euro w 19,5 procent akcji rosyjskiego Rosnieftu wystawionych na sprzedaż w ramach kolejnego etapu prywatyzacji.

Prezes Igor Sieczin odniósł sukces, który może ugruntować jego pozycję w relacjach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W mediach od dłuższego czasu pojawiają się spekulacje na temat niełaski, w jakiej miał się znaleźć u Putina, choć brakuje na to dowodów.

Głównym celem prywatyzacji było łatanie budżetu rosyjskiego doświadczonego przez sankcje. Dzięki sprzedaży akcji Glencore i Katarczykom Rosnieft uniknął opcji buyback i zapewni budżetowi 100 mld rubli zgodnie z planem wyznaczonym przez Kreml na ten rok.

Kolejnym pozytywnym dla firmy skutkiem ma być dywersyfikacja akcji wśród partnerów zagranicznych. Członkowie zarządu wyznaczeni przez nowych partnerów zmniejszą wpływy przedstawiciela brytyjskiego BP, które dzierży już 19,75 procent akcji, a w obawie przed dominacją Brytyjczyków Rosnieft wykluczył jego udział w dalszej prywatyzacji.

Kommiersant sugeruje, że ceną porozumienia mogły być preferencyjna oferta sprzedaży ropy dla Glencore oraz zgoda na udział Rosji w porozumieniu naftowym OPEC dla katarskiego funduszu. Rosnieft do tej pory sprzeciwiał się jakimkolwiek cięciom wydobycia ropy.

Jednocześnie jak poinformował minister energetyki Aleksander Nowak uczestnictwo Glencore oraz katarski fundusz bogactwa narodowego w prywatyzacji Rosnieftu  nie ma związku z rozmowami Rosji z OPEC o zmniejszeniu wydobycia ropy naftowej.

7 grudnia prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z rosyjskimi spółkami naftowymi, w tym z Rosnieftem, i zapadła decyzja o udziale Rosji w porozumieniu o ograniczeniu wydobycia z OPEC. Udział państw spoza kartelu jest warunkiem wejścia układu w życie. Kommiersant sugeruje, że Putin był zaangażowany w proces prywatyzacji Rosnieftu, co miało istotne znaczenie dla sukcesu transakcji.

Aktualizacja 13:11

Kommiersant/TASS

Najnowsze artykuły