Ukraina chce uniknąć niedoborów energii elektrycznej
(Interfax/Neftegaz.ru/Piotr Stępiński)
Ministerstwo energetyki oraz przemysłu węglowego Ukrainy utrzymuje kontrolę nad stanem systemu elektroenergetycznego, aby nie doprowadzić do czasowych przerw w dostawach energii wa czasie, gdy jest obserwowany wzrost jej użycia. Szef resortu Ihor Nasałyk poinformował, że utworzy sztab kryzysowy, co ma doprowadzić do sprawnego rozwiązywania problemów, które mogą wyniknąć z dalszego wzrostu zużycia energii nad Dnieprem.
Miesiące lipiec i sierpień jest tradycyjnie dużo gorszym czasem dla ukraińskiego systemu elektroenergetycznego niż okres między styczniem a lutym. Wzrost temperatury o 1 stopień Celsjusza oznacza również zwiększenie zużycia energii o 100 MW.
13 lipca 2016 roku kiedy średnia temperatura na Ukrainie wynosiła 25,4 stopnie Celsjusza dzienne zużycie energii osiągnęło 375,9 mln kWh, przy produkcji na poziomie 394,1 mln kWh. Szczytowy pobór mocy wniósł wówczas 17,18 MW. W porównaniu z 12 lipca kiedy temperatura powietrza osiągnęła 24,2 stopnie Celsjusza zużycie energii elektrycznej wzrosło o 2,6 procent, produkcja o 1,7 procent a szczytowy pobór mocy o 3,3 procent. Zdaniem Neftegaz.ru zespół sztabu antykryzysowego praktycznie jest gotowy. Na jego czele ma stać właściwy do tych spraw wicepremier.
Według Nasałyka problem wzrostu zapotrzebowania na energię uda się przezwyciężyć dzięki pogrupowaniu zasobów, podjęciu odpowiednich decyzji technicznych, w tym w energetyce jądrowej a także zmniejszeniu wolumenu eksportu.
