Słowacki regulator wyraził zgodę na dostawy gazu przez połączenie gazowe Słowacja-Ukraina w obu kierunkach. To konkurencja dla podobnej usługi na granicy polsko-ukraińskiej.
Operator gazociągów przesyłowych na Słowacji Eustream opublikował warunki komercyjne dostępu do jego połączeń przesyłowych z nową usługą w postaci fizycznego dwukierunkowego przesyłu gazu przez połączenia gazowe z Ukrainą w Wielkich Kapuszanach i Budincach. Eustream bierze odpowiedzialność za gaz przyjmowany na granicy z Ukrainy a podmioty ukraińskie za gaz przekazany w jej kierunku. Klienci będą mogli rezerwować przepustowość gazociągów w aukcjach rocznych, kwartalnych, miesięcznych, dzień naprzód i w ciągu dnia. Dostęp do połączenia słowackiego umożliwi operatorowi ukraińskiemu rozwój wykorzystania usługi magazynów celnych, czyli sezonowego składowania gazu europejskiego w magazynach nad Dnieprem z rabatem. OD marca działa także wirtualny rewers w Wielkich Kapuszanach.
To wyzwanie dla operatora polskiego, Gaz-System, który także posiada połączenia gazowe z Ukrainą. Polacy mogą przesyłać fizycznie na Ukrainę na zasadach przerywanych do 2 mld m sześc. rocznie, czyli pod warunkiem, że gaz nie płynie w przeciwnym kierunku. Dopiero budowa Gazociągu Polska-Ukraina szacowana na 2021 rok pozwoli zwiększyć przepustowość dostaw o kolejne 4 mld m sześc. rocznie. Nie została jeszcze podjęta decyzja inwestycyjna w tej sprawie. Połączenia gazowe na granicy z Ukrainą będą rywalizować ze sobą ceną przesyłu. Obecnie jest ona niższa na Słowacji.
Eustream/OGTSU/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Gazociąg Polska-Ukraina czy rewers? USA pomogą finansowo?