Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ma rozmieścić inspektorów we wszystkich elektrowniach jądrowych na Ukrainie po licznych incydentach na Zaporożu.
Zaporoska Elektrownia Jądrowa jest nadal okupowana przez Rosjan, którzy dokonali inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Pozostałe cztery działające elektrownie jądrowe znajdują się pod kontrolą Ukrainy.
Ukraińcy liczą na to, że obecność inspektorów zniechęci Rosjan do bombardowania Zaporoża, do którego doszło już kilkukrotnie. Obawiają się przy tym nowego ataku z terytorium Białorusi, który mógłby zagrozić Elektrowni Równe. Należy jednak zaznaczyć, że ataki na elektrownię zaporoską trwały pomimo obecności inspektorów MAEA jesienią 2022 roku.
Szef MAEA Rafael Grossi ma odwiedzić Kijów 19 stycznia. Rozmawiał już z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, ale wciąż nie uzyskał deklaracji w sprawie demilitaryzacji Zaporoża. Załoga tego obiektu pracuje pod nadzorem sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Ukraińcy ostrzegają o przypadkach nadużyć i tajemniczych zgonów. Pracownicy ukraińskiego Energoatomu są zmuszani do przejścia do Rosatomu.
Wall Street Journal/Wojciech Jakóbik