Ukraiński potentat energetyczny zawiera współprace z Kanadyjczykami. Umowa ta pozwoli Ukrainie ugruntować niezależność od dostaw paliwa jądrowego do ich elektrowni od rosyjskiego Rosatomu dzięki produkcji własnego.
Energoatom znad Dniepru podpisał umowę z kanadyjską firmą SAMESO która pozwoli Ukrainie produkować paliwo jądrowe do elektrowni. Jak można przeczytać na stronie ukraińskiego Energoatomu, kontrakt umożliwi ważenie, pobieranie próbek, analizę, magazynowanie i organizację transportu koncentratu uranu.
Umowa została podpisana przez prezesa Energoatom Petro Kotina oraz prezesa i dyrektora generalnego CAMECO Tima Hitzela w obecności premiera Ukrainy Denysa Szmyhala 11 kwietnia 2023 roku w Kanadzie.
– To przełomowe wydarzenie dla ukraińskiego przemysłu jądrowego, gwarantuje jego stabilność, a w rezultacie stabilne dostawy energii elektrycznej dla obywateli a umowa pozwoli na realizacje wcześniej podpisanych kontraktów pomiędzy obiema firmami- stwierdził prezes Energoatomu Petro Kolin
Umowa jest już kolejną podpisaną pomiędzy podmiotem ukraińskim a kanadyjskim, otóż, 19 marca 2023 roku w Londynie Energoatom i CAMECO zawarły porozumienia zapewniające stabilne dostawy uranu do produkcji paliwa jądrowego.
Umowa ta pozwoli Ukrainie ugruntować niezależność od paliwa jądrowego rosyjskiego Rosatomu. Do dziś nie ma konsensusu państw unijnych w sprawie nałożenia sankcji na rosyjskiego potentata energetyki jądrowej. Bułgaria, Francja i Węgry blokowały sankcje na Rosatom ze względu na uzależnienie od dostaw paliwa jądrowego z Rosji. Należy również przypomnieć, że to właśnie Rosatom odpowiada za porwania i wywózkę do Rosji dzieci oraz pracowników okupowanej elektrowni jądrowej w Zaporożu.
Energoatom/Bartosz Siemieniuk