Prezydent Ukrainy ocenił, że zgoda Komisji Europejskiej na większy dostęp Gazpromu do gazociągu OPAL, czyli odnogi Nord Stream w Niemczech, stoi w sprzeczności z duchem umowy stowarzyszeniowej jego kraju z Unią Europejską i Traktatem o Wspólnocie Energetycznej.
Prezydent Petro Poroszenko rozmawiał telefonicznie z komisarzem UE ds. polityki sąsiedztwa Johannesem Hahnem. W trakcie rozmowy podkreślił, że zwiększenie dostępności przepustowości OPAL dla Rosjan jest sprzeczne z duchem umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina i Traktatem o Wspólnocie Energetycznej, który sygnowali Ukraińcy.
Komisja zgodziła się, aby Gazprom miał bezwarunkowy dostęp do 80 procent przepustowości (50 procent) gazociągu OPAL, czyli wyłączenia spod regulacji trzeciego pakietu energetycznego w tym zakresie. Wcześniej Gazprom miał wyłączność na 50 procent przepustowości gazociągu w wysokości 36 mld m3 rocznie. Dzięki większemu dostępowi Rosjanie będą mogli słać więcej gazu przez Niemcy na niekorzyść Ukrainy.
Polska spółka gazowa PGNiG zapowiedziała, że zakwestionuje układ Komisji z Gazpromem w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. Oficjalny dokument w sprawie zwolnienia ma zostać opublikowany, choć informacja prasowa na jego temat została przedstawiona pod koniec października.
Interfax/Wojciech Jakóbik