Istnieje prawdopodobieństwo wycofania się rosyjskich wojsk z Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Wskazują na to komunikaty w mediach, a także samo zachowanie obecnych tam wojsk, o czym informuje Ukraina.
Rosjanie prawdopodobnie szykują się do opuszczenia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. – Są oznaki, że mogą się przygotowywać do opuszczenia terytorium Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w Energodarze – oświadczył w sobotę prezes koncernu Energoatom.
Według relacji prezesa Energoatom, ukraińskiego operatora elektrowni jądrowych, okupanci mają przygotowywać się do „wyjścia”. – Odnosimy takie wrażenie, jakby pakowali walizki i kradli wszystko, co tylko się da – ocenił Kotin. Te podejrzenia zbiegają się z komunikatami mediów rosyjskich.
– W ostatnich tygodniach otrzymujemy informacje, że pojawiły się oznaki, iż oni (okupanci), być może, przygotowują się do opuszczenia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej – powiedział na antenie ukraińskiej telewizji Petro Kotin. Cytuje go portal Ukraińska Prawda.
Rosja miała zaminować teren siłowni w elektrowni. Wojsko przechowuje tam również amunicję, sprzęt wojskowy oraz ciężarówki.
Rosja zajęła teren Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w marcu tego roku i od tego czasu znajduje się tam również rosyjskie wojsko oraz personel koncernu energetycznego Rosatom. W październiku bieżącego roku, Putin nakazał rosyjskiej administracji przejęcie własności Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Wcześniej Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej wysłała tam swoich ekspertów, aby mogli pilnować bezpieczeństwa ukraińskiego personelu, a także dbać o procedury bezpieczeństwa jądrowego.
Polska Agencja Prasowa/Maria Andrzejewska
MAEA wzmacnia działania na Ukrainie. Eksperci wizytują elektrownie jądrowe