Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała rosyjski tankowiec Neyma. SBU przekonuje, że okręt miał w 2018 roku blokować przepływ ukraińskich statków przez Cieśninę Kerczeńską.
Do zatrzymania okrętu doszło w porcie w Izmailu. Przedstawiciele Służby informują, iż na podstawie decyzji sądu, ukraińskie służby przeprowadziły czynności śledcze na pokładzie rosyjskiego okrętu. Według wstępnych ustaleń śledczych, przedstawiciele Służby Granicznej FSB działali na bezpośrednie polecenie kierownictwa FSB. Zdaniem Ukraińców zatrzymany statek miał w listopadzie 2018 roku uczestniczyć w ataku na ukraińskie okręt w Cieśninie Kerczeńskiej. Wówczas jednak właściciele okrętu mieli zmienić nazwę okrętu z Neyma na Nika Spirit. – Wbrew normom międzynarodowego prawa morskiego, żołnierze oddziałów granicznych Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji nielegalnie, przy użyciu broni i tankowca Neyma, zablokowali ruch ukraińskich okrętów wojennych podczas ich przejścia przez Kanał Kercz-Jenikale w Cieśnienie Kerczeńskiej – czytamy w komunikacie ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa.
? Затримання російського танкера NEYMA в порту Ізмаїла pic.twitter.com/4KAWxOkNZP
— Цензор.НЕТ ✍️ (@censor_net) July 25, 2019
Przypomnijmy, że pod koniec listopada 2018 roku rosyjski okręt staranował należący do ukraińskiej Marynarki Wojennej holownik, który wraz z dwoma opancerzonymi kutrami zmierzał do portu w Odessie. Następnie Rosjanie ostrzelali ukraińskie okręty doprowadzając do wzrostu napięcia w regionie. W efekcie zatrzymano 24 ukraińskich marynarzy.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy/Piotr Stępiński
